Piękna, młoda i szalona - taka jest Kara. To niespełna roczna sunia, która po raz wtóry trafiła do schroniska. Bo zawiódł ją człowiek.
Pierwszy traktował ją jak przedmiot. Gdy przestała być zabawnym szczeniaczkiem i podrosła, zamknął przed nią dom i serce. Od cierpienia w bezdomności na Stołczynie Karę uratowało schronisko. Znalazła w nim przyjazną przystań, skąd trafiła do nowego domu. Niestety, tylko na krótko.
- Kara ma wyraźne braki w wychowaniu. I przez to wpada w kłopoty. Jest pełną energii młodą psiną, która ma sporo z kociej natury. Skacze więc szalona, gdzie popadnie: na parapet, stół czy komodę. Dlatego potrzebuje doświadczonego opiekuna o wielkich pokładach cierpliwości, który da Karze szansę i nad nią popracuje - przekonują pracownicy schroniska.
Kara jest w świetnej kondycji i zdrowiu. W jej żyłach płynie krew owczarka niemieckiego, więc przyszłej rodzinie zapewni poczucie bezpieczeństwa. Tym bardziej, że z natury jest opiekuńczym czworonogiem. Niestety, trzeba będzie popracować nad jej wychowaniem. Zachowuje się bowiem niczym wielkie dziecko. Chce się bawić, ale na komendy nie ma ochoty reagować.
Kara (451/21) jest bardzo przyjazna ludzi i przyciąga uwagę: piękną czarną sierścią oraz sportową sylwetką. Dlatego z pewnością będzie idealnym dopełnieniem aktywnie spędzającej czas rodziny. Potrzebuje uwagi, cierpliwości i wyrozumiałości, a przede wszystkim dobrych ludzi, którzy otworzą przed nią dom i serce.
Kto chciałby tę hebanową piękność lub jakąkolwiek inną psinę czy kocinę przygarnąć, jest proszony o kontakt ze Schroniskiem dla Bezdomnych Zwierząt w Szczecinie: al. Wojska Polskiego 247, tel. +48 91 487 02 81, fax +48 91 487 66 46, e-mail: schronisko@schronisko.szczecin.pl. Placówka jest czynna codziennie, również w soboty i wskazane niedziele (oprócz świąt), w godzinach 9-16. Adopcje odbywają się od g. 8.30 do 15.30.
Uwaga: schronisko pracuje w reżimie sanitarnym, co oznacza, że wejście na teren jego biura jest możliwe wyłącznie w maseczce i przy zachowaniu zasad dystansu społecznego. Na spacery zapoznawcze oraz adopcje należy się umawiać z wyprzedzeniem, najlepiej telefonicznie.
* * *
Na naszych łamach prowadzimy cykl pt. „Weź mnie KURIEREM do domu". Jest poświęcony schroniskowym zwierzakom. Znajdziecie w nim Państwo oferty adopcyjne tych, co za kratami przytuliska siedzą nie za własne winy. Z utęsknieniem czekając na swojego człowieka: niestety, czasem bezskutecznie, nawet latami. ©℗
(an)