Na spacerze idzie jak czołg. Bo jest duży i spragniony ruchu. Trudno się dziwić, skoro ostatnie pół roku spędził za kratami schroniskowego boksu. Mowa o Czakim, który długo nie mógł się pogodzić z utratą domu i rodziny.
Dawny świat mu się rozpadł po 10 latach. Gdy dotychczasowa opiekunka za synem pojechała w świat, a jego zostawiła w Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt.
- Psi senior nie rozumiał, dlaczego trafił za kraty. Miał nadzieję, że dawna opiekunka po niego wróci. Dzień po dniu niecierpliwie jej wypatrywał. Bardzo długi czas tylko na nią czekał. W końcu jednak odpuścił - opowiadają pracownicy schroniska.
Psi senior pogodził się z losem i odzyskał dawny wigor.
- To jest ten jeden ziomek w grupie, któremu się podoba absolutnie każdy pomysł. Czego nie wybierzesz - idzie z tobą. Wierząc, że masz super plan. Spacer, piłka, smaczek? „Wchodzę w to" - mówi Czaki. A potem idzie jak czołg. Ale taki radosny czołg, żeby nie było! - opowiada jedna z wolontariuszek schroniska.
Czaki to bardzo łagodny pies. Lgnący do ludzi: spragniony uwagi i przytulania. Ma słabość do przysmaków i żebrze o jedzenie. Stąd jego nadwaga.
- Próżno u niego szukać wcięcia w talii. Ale wystarczy jeden ktoś, kto z miłością zarządzi mu dietę. Wtedy Czaki pokocha go całym sobą i będzie w niego patrzył, jak w obrazek. Fakt, psiak ma 10 lat. Najważniejsze jednak, że wciąż jeszcze w nim tkwi szczenięcy entuzjazm. Tyle że spakowany w dużego psa - przekonuje wolontariuszka.
Czaki (240/23) jest rezydentem boksu nr 11. Osoby, które zechciałyby przygarnąć chłopaka o dyskretnej urodzie, który wreszcie odzyskał apetyt na życie - lub jakąkolwiek inną psinę czy kocinę w potrzebie - są proszone o kontakt ze Schroniskiem dla Bezdomnych Zwierząt w Szczecinie (ul. Zwierzęcy Zakątek 1, tel. +48 91 48 70 281, e-mail: schronisko@schronisko.szczecin.pl).
Placówka jest czynna codziennie, od poniedziałku do soboty, w godzinach 8-16. Uwaga: przed każdą adopcją obowiązują minimum dwa spacery zapoznawcze oraz specjalna ankieta. Schronisko nie wydaje psów na łańcuch. Prosi o przemyślane adopcje.
* * *
Na naszych łamach prowadzimy cykl pt. „Weź mnie KURIEREM do domu”. Jest poświęcony schroniskowym zwierzakom. Znajdą w nim Państwo oferty adopcyjne tych, co za kratami przytuliska siedzą nie za własne winy. Z utęsknieniem czekając na swojego człowieka: niestety, czasem bezskutecznie, nawet latami.
(an)