Różowy nos i miodowe oczy na tle białego brzusia. Łaty na plecach, a łapki pociesznie ugniatające zielony kocyk. Do tego „traktorek” unoszący puszystość Jego Wysokości. To cały on – Pan Rączka, czyli rezydent Domu Kota w oczekiwaniu na kochającą rodzinę.
Jest jednym z pierwszych tegorocznych rezydentów szczecińskiego Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt.
– Trafił do naszej placówki z prawobrzeża. W bólu. Bo z niegojącym się ropieniem nadgarstka. Wdrożone leczenie przyniosło szybki i bardzo pozytywny efekt. Kot jest już zdrowy i gotowy do adopcji. Nic, tylko brać i kochać! – zachęcają schroniskowi opiekunowie. – Kot do tej pory był bezimienny. Teraz, przez skojarzenie, zyskał pseudonim Rączka. Czeka na prawdziwe, którym go obdarzą dobrzy ludzie.
Pan Rączka dał się poznać jako przyjazny i bardzo towarzyski. Chętnie przyjmuje głaski i równie chętnie się przytula. Lubi się bawić: łowić wędki i polować na zabawkowe myszki pachnące kocimiętką.
– Jest bardzo aktywny: biega, skacze, goni. Co ciekawe, jest również pocieszną gadułką. Kto więc marzy o kocim przyjacielu, który mruczy, chętnie się przytula i będzie można z nim pogadać, ten powinien poznać Pana Rączkę. Bo to wspaniały, absolutnie wyjątkowy kot, jaki z pewnością sprawi wiele radości swojemu człowiekowi – zachęcają schroniskowi opiekunowie. – Byłby szczęśliwy żyjąc w mieszkaniu z osiatkowanym balkonem. Możliwe, że dobrze odnalazłby się również w domu z ogrodem, ale naturalnie dopiero po zadomowieniu, czyli po odpowiednio długim okresie bez wypuszczania na zewnątrz. I wyłącznie w bezpiecznej i kotom przyjaznej okolicy.
Kto chciałby niezwykle przyjaznego Pana Rączkę (2K/20) lub jakąkolwiek inną, równie samotną i złaknioną uczucia, kocinę lub psinę przyjąć do rodziny – otworzyć przed nią dom i serce – jest proszony o kontakt ze szczecińskim Schroniskiem dla Bezdomnych Zwierząt: al. Wojska Polskiego 247, tel. +48 91-487-02-81, e-mail: schronisko@schronisko.szczecin.pl. Placówka jest czynna codziennie, również w soboty i handlowe niedziele (oprócz świąt) w godzinach 9-16. Adopcje odbywają się od g. 8.30 do 15.30.
* * *
Na naszych łamach prowadzimy cykl pt. „Weź mnie KURIEREM do domu". Jest poświęcony schroniskowym zwierzakom. Znajdziecie w nim Państwo oferty adopcyjne tych, co za kratami przytuliska siedzą nie za własne winy. Z utęsknieniem czekając na swojego człowieka: niestety, czasem bezskutecznie, nawet latami.
(an)
Fot. Schronisko/Wolontariat