Rzadko trafiają do schroniska psy w typie foksteriera. Choć właśnie taki jest Dyzio zwany przez niektórych Jazzem. Z całym spektrum charakteru tej rasy: przyjazny i opiekuńczy wobec ludzi, a ostry wobec innych zwierząt.
Dyzio (423/20) trafił do szczecińskiego przytuliska pod koniec września (2020 r.) - dowieziony przez pogotowie interwencyjne z rejonu ul. Szosa Stargardzka. Ma około 6 lat i nieznane pochodzenie. Dopiero w schronisku został wykastrowany.
- Ale to nic nie zmieniło w jego charakterze. To wciąż temperamentny i bardzo przyjazny ludziom psiak, który nie znosi konkurencji: ani psów, ani tym bardziej kotów. Zatem w przyszłym domu powinien być czworonożnym jedynakiem - mówią Dyzia schroniskowi opiekunowie. - Najlepiej, gdyby trafił do rodziny bez małych dzieci. Bowiem ma dominujący charakter. Natomiast ze starszymi będzie potrafił się dogadać podręcznikowo, czyli jak każdy foksterier: "jeśli one będą potrafiły odnosić się do niego z respektem".
Dyzio ma znacznie więcej z foksteriera. Nie tylko to, że jest niedużym psem o dynamicznym charakterze: czujnym, szybkim i zwinnym. Jak ulał pasuje do niego opis charakteru tej rasy: "To pies o wielkim duchu zamkniętym w niewielkim ciele. Cechuje go iście ognisty temperament. Jest zwierzęciem pełnym energii i niezwykle żywiołowym. Interesuje go wszystko, co dzieje się wokół, wciąż jest gotowy do działania. Oddany członkom domowego stada, także w stosunku do obcych ludzi odnosi się przyjacielsko". Poza tym: "Mimo niewielkich rozmiarów, potrafi bronić rodziny, jeśli poczuje, że grozi jej niebezpieczeństwo".
- Dyzio powinien cały czas mieć jakieś zajęcie, bo leżenie na kanapie i krótki wypad na siku to dla niego stanowczo za mało. Aby pomóc Dyziowi wytracić nadmiar energii, oprócz długich spacerów warto umożliwić mu np. uprawianie psiego sportu. Z pewnością dobrze sobie poradzi w agility i flyballu. Silny instynkt pogoni sprawia, że z upodobaniem aportuje zabawki. Piłeczka w kieszeni może pomóc w jego nauce posłuszeństwa - przyznają Dyzia schroniskowi opiekunowie. - Poza tym Dyzio jest samcem alfa, więc lubi być w centrum uwagi. Szukamy mu opiekuna, który jest aktywny i gotowy na nowe wyzwanie, jakim z pewnością będzie opieka nad tym uroczym psim oryginałem.
Kto chciałby przygarnąć Dyzia (423/20) - lub jakąkolwiek inną równie samotną psinę czy kocinę - przygarnąć, czyli przyjąć do rodziny, jest proszony o kontakt ze Schroniskiem dla Bezdomnych Zwierząt w Szczecinie (al. Wojska Polskiego 247, tel. +48 91 487 02 81, e-mail: schronisko@schronisko.szczecin.pl). Placówka jest czynna codziennie, również w soboty i wskazane niedziele - oprócz świąt - w godzinach 9-16. Adopcje odbywają się od g. 8.30 do 15.30.
Uwaga: schronisko pracuje w reżimie sanitarnym, co oznacza, że wejście na jego teren jest możliwe wyłącznie w maseczce i przy zachowaniu zasad dystansu społecznego. Na spacery zapoznawcze oraz adopcje należy się umawiać z wyprzedzeniem, najlepiej telefonicznie.
* * *
Na naszych łamach prowadzimy cykl pt. „Weź mnie KURIEREM do domu". Jest poświęcony schroniskowym zwierzakom. Znajdziecie w nim Państwo oferty adopcyjne tych, co za kratami przytuliska siedzą nie za własne winy. Z utęsknieniem czekając na swojego człowieka: niestety, czasem bezskutecznie, nawet latami. ©℗
(an)
