"Akceptuje każdego, kto okaże mu choć odrobinę uwagi i troski" - o maleńkim Dżekim mówią jego obecni schroniskowi opiekunowie. Ci poprzedni już go nie chcieli, więc... wypchnęli z domu i zostawili.
Psiak trafił do szczecińskiego Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt 10 czerwca. Przerażony. Został poddany zabiegowi kastracji, a po rekonwalescencji będzie mógł rozpocząć spacery zapoznawcze.
- To bardzo towarzyski psiak. Przyjaźnie odnosi się zarówno wobec dorosłych, jak i dzieci. Lubi spędzać czas na świeżym powietrzu i zabawie z innymi psami. Jednak nie dla niego realia schroniska. To psiak kanapowy: maleńki, niewymagający, pocieszny. Odnajdzie się w każdym domu. Byle okazać mu serce, przytulić - przekonują Dżekiego schroniskowi opiekunowie. - To świetny kompan, ale nie kryształ. Bo nie lubi chodzić na smyczy. Ale już nad tym pracujemy, więc... On już tęskni za nowym domem.
Dżeki to zaledwie trzylatek: brat łata i wielki wrażliwiec. Dlatego potrzebuje cierpliwego i wyrozumiałego opiekuna, z którym mógłby się związać na dobre i na zawsze. Jest uroczy i za ludźmi wodzi tęsknym wzrokiem. Teraz jednak... jest rezydentem boksu nr 3, schroniskowym numerem 241/20.
Kto chciałby tego skrzywdzonego przez los i ludzi chłopaka - lub jakąkolwiek inną równie samotną i złaknioną przyjaźni psinę czy kocinę - przyjąć do rodziny, jest proszony o kontakt ze szczecińskim Schroniskiem dla Bezdomnych Zwierząt - tel. +48 91-487-02-81 (al. Wojska Polskiego 247, e-mail: schronisko@schronisko.szczecin.pl). Placówka jest czynna codziennie, również w soboty i wskazane niedziele - oprócz świąt - w godzinach 9-16. Adopcje odbywają się od g. 8.30 do 15.30.
* * *
Na naszych łamach prowadzimy cykl pt. „Weź mnie KURIEREM do domu". Jest poświęcony schroniskowym zwierzakom. Znajdziecie w nim Państwo oferty adopcyjne tych, co za kratami przytuliska siedzą nie za własne winy. Z utęsknieniem czekając na swojego człowieka: niestety, czasem bezskutecznie, nawet latami. ©℗
(an)
Fot. Schronisko