„Od razu widać, że życie go nie rozpieszczało” – mówią o Lucku jego tymczasowi opiekunowie. Był chudy i brudny, gdy w połowie wakacji trafił pod opiekę Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Szczecinie. Głodu już nie zazna, ale czy będzie mu dane wreszcie zaznać szczęścia w prawdziwie kochającym domu?
Nie wiadomo, jak długo Lucek błąkał się po Wyspie Puckiej. Został uratowany na początku sierpnia z ul. Marynarskiej przez pogotowie interwencyjne schroniska. Mały i zaniedbany psiak. Dlatego nie dziwił fakt, że do tej pory nikt o niego nie pytał, nie szukał.
– Widać, że życie go nie rozpieszczało. Jeżeli ktoś o niego dbał, to było to bardzo dawno temu. Lecz mimo zapewne niełatwej przeszłości jest grzecznym i spokojnym psem. Ma wyczucie do ludzi i wobec nich jest bardzo delikatny. Nie narzuca się, ale wystarczy mu okazać drobny gest życzliwości, a z radością przytula się i nadstawia do głaskania – o Lucku opowiadają jego schroniskowi opiekunowie.
Gdy Lucek trafił do schroniska, był chudy niczym patyk. Teraz zajada wspomnienie każdego dnia głodu. Wystarczył miesiąc i wreszcie wygląda dobrze: po zapadłych bokach nie ma śladu. Jest zdrowym i silnym siedmiolatkiem o kłapniętych uszach, któremu teraz najbardziej brakuje kochającej rodziny.
Kto szuka przyjaciela na już i na zawsze: kompana, z którym będzie chodził na spacery i zalegał na kanapie, jaki nie opuści w potrzebie i w smutku pocieszy, ten powinien poważnie pomyśleć o Lucku (324/20) – kłapouchym psiaku, sięgającym ledwie kolana.
– Zapraszamy na spacer zapoznawczy z tym grzecznym i pojętnym chłopakiem – zachęcają Lucka schroniskowi opiekunowie.
Kto chciałby tego psiaka o wielkich bursztynowych oczach lub jakąkolwiek inną psinę czy kocinę przygarnąć, jest proszony o kontakt ze Schroniskiem dla Bezdomnych Zwierząt w Szczecinie: al. Wojska Polskiego 247, tel. +48 91 487 02 81, fax +48 91 487 66 46, e-mail: schronisko@schronisko.szczecin.pl. Placówka jest czynna codziennie, również w soboty i wskazane niedziele (oprócz świąt) w godzinach 9-16. Adopcje odbywają się od g. 8.30 do 15.30.
* * *
Na naszych łamach prowadzimy cykl pt. „Weź mnie KURIEREM do domu”. Jest poświęcony schroniskowym zwierzakom. Znajdziecie w nim Państwo oferty adopcyjne tych, co za kratami przytuliska siedzą nie za własne winy. Z utęsknieniem czekając na swojego człowieka: niestety, czasem bezskutecznie, nawet latami. ©℗
(an)
Fot. Schronisko