„Jest fajny, wolny i gotowy do pokochania. Sprawi, że z przyjemnością będziesz wracać do domu, gdzie czekać będą te wierne oczy i psie serduszko" - tak do przygarnięcia Kazika zachęcają jego tymczasowi opiekunowie ze Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Szczecinie.
Kazik jest niski. Krępej budowy ciała. Ma krzywe nóżki. Na nich nosi puchaty brzuszek, którego bez okazji i nad wyraz chętnie nadstawia do głaskania.
- Na pierwszy rzut oka jest przeciętny. Ani piękny, ani tym bardziej młody. Choć trzeba przyznać: oryginalnie umaszczony. Ale dla nas jest piękny. Do tego zauroczył nas pogodną naturą i cudownym psim charakterkiem - o Kaziku opowiadają jego tymczasowi opiekunowie.
Kazik to teraz schroniskowy rezydent o numerze 499/18. Jest jedną z wakacyjnych sierot: porzucony ośmiolatek. Samochodem pogotowia interwencyjnego został (30 czerwca br.) dowieziony do bidula z Basenu Górniczego.
- Rzadko się spotyka tak sympatycznego i pogodnego psa, który kocha każdego napotkanego człowieka. Kiedy się pochylisz nad nim, to ulegle waruje przy ziemi, by następnie przewrócić się na plecy i nadstawić brzusia do głasków - opowiadają opiekunowie tegoż rezydenta boksu nr 1. - Kaziki to fajne chłopaki, a nasz Kazik też taki jest! Do tego jest wolny i do pokochania od zaraz.
Kazik przyjaźnie reaguje na inne psy. Na koty nie zwraca uwagi. Najlepiej czuje się w towarzystwie człowieka. Z nim tyleż chętnie idzie na spacer, ileż wtula się w jego nogi. Jest wykastrowany, zdrowy i najwyraźniej potrzebuje ruchu, aby powrócić do świetnej kondycji.
Kto chciałby „kompaktowego" Kazika przygarnąć - otworzyć przed nim dom i serce. Jest proszony o kontakt ze szczecińskim Schroniskiem dla Bezdomnych Zwierząt: al. Wojska Polskiego 247, tel. +48 91 487 02 81, e-mail: schronisko@schronisko.szczecin.pl. Placówka jest czynna codziennie, również w soboty i niedziele (oprócz świąt) w godzinach 9-16. Adopcje odbywają się od g. 8.30 do 15.30. Uwaga: na nowe domy w tej placówce czeka jeszcze 69 innych psów i 45 kociaków.
* * *
Na naszych łamach prowadzimy cykl pt. „Weź mnie KURIEREM do domu". Jest poświęcony schroniskowym zwierzakom. Znajdziecie w nim Państwo oferty adopcyjne tych, co za kratami przytuliska siedzą nie za własne winy. Z utęsknieniem czekając na swojego człowieka: niestety, czasem bezskutecznie, nawet latami. ©℗
(an)
Fot. Schronisko/ Wolontariat
