Czwartek, 21 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Czarny Edek znów w schronisku

Data publikacji: 14 marca 2024 r. 10:57
Ostatnia aktualizacja: 14 marca 2024 r. 10:57
Czarny Edek znów w schronisku
„Puszczony luzem na wybiegu biega jakby jutra miało nie być. A gdy już szaleństwom przyjdzie kres, przewraca się na grzbiet, żeby odebrać zasłużoną dawkę czułości” – tak o czarnym Edku (437/23), w typie labradora, mówią schroniskowi opiekunowie. Szukają dla niego domu, w którym już nie będzie cierpiał na lęk separacyjny. Fot. Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt  

Jest młody, żywiołowy i wpatrzony w człowieka. Do tego ma prezencję rasowego labradora. Jednak niedawno powrócił do schroniska po nieudanej adopcji. Znów. Tym razem dlatego, że tęsknił za opiekunem tak bardzo, iż pod jego nieobecność niszczył w domu wszystko, co wpadło w pysk.

Mowa o Edku – czarnym niczym węgiel dwulatku, w którym drzemią pokłady iście szczenięcej energii.

– Ponownie prosimy o dom dla Edzia. Szukamy dla niego opiekuna, który pomoże temu psiakowi przejść przez wszystkie jego lęki. W zamian, o czym jesteśmy przekonani, odwdzięczy się wielką miłością – przekonują schroniskowi opiekunowie.

Znają Edka jak nikt. Opowiadają więc: „Wszędzie się mieści, wszędzie się wciśnie, a do tego jest szybki jak strzała. Lubi biegać za piłeczkami. Tak naprawdę może biegać za wszystkim, byle biegać. Lubi smaczki. Zwłaszcza te, które zajmują go na dłużej. Dzięki temu, że może z nimi trochę dłużej powalczyć, to na świecie ginie o jeden kocyk mniej. Choć nie był w żadnej szkole, to grzecznie wykonuje polecenia: siad, podaj łapę i wiele innych. Jak już się wybiega i wyszaleje, to lubi usiąść przy opiekunie. Widać, że marzy o prawdziwym domu i własnej rodzinie”.

Czarny Edek jest psiakiem pozytywnie nastawionym do świata i ludzi. Przyjaznym, otwartym, niezwykle sympatycznym. Do tego bystrym, a z takimi – jak to mówią – nie ma lipy.

– Obiecałyśmy naszemu kochanemu „brabradorowi”, że mu znajdziemy wspaniały dom i rodzinę: kochającą, cierpliwą, która zrozumie jego psie potrzeby i pokaże mu świat z jak najlepszej strony. Taką na zawsze! – przekonują opiekunki Edka.

Dwa razy się nie udało. Może więc w przypadku tego psiaka szczęśliwy będzie dopiero ów trzeci raz? Edek to schroniskowy rezydent boksu drugiego. Tym razem oznaczony numerem (437/23). Osoby, które zechciałyby przygarnąć tego ciekawego świata młodziaka – lub jakąkolwiek inną psinę lub kocinę w potrzebie – są proszone o kontakt ze Schroniskiem dla Bezdomnych Zwierząt w Szczecinie (ul. Zwierzęcy Zakątek 1, tel. +48 91 48 70 281, e-mail: schronisko@schronisko.szczecin.pl).

Placówka jest czynna codziennie, od poniedziałku do soboty, w godzinach 8-16. Uwaga: przed każdą adopcją obowiązują minimum dwa spacery zapoznawcze oraz specjalna ankieta. Schronisko nie wydaje psów na łańcuch. Prosi o przemyślane adopcje.

* * *

Na naszych łamach prowadzimy cykl pt. „Weź mnie KURIEREM do domu”. Jest poświęcony schroniskowym zwierzakom. Znajdą w nim Państwo oferty adopcyjne tych, co za kratami przytuliska siedzą nie za własne winy. Z utęsknieniem czekając na swojego człowieka: niestety, czasem bezskutecznie, nawet latami. ©℗

(an)

 

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA