Jest niczym dżentelmen w nienagannie skrojonym czarnym fraku. Jednak nie uwodzi wyglądem jak małe włochate słodziaki. Przeciwnie: sprawia wrażenie groźnego, budzi respekt. Bo mało kto wie, że pod powierzchownością tego wielkiego silnego zabijaki kryje się morze czułości i łagodności, co opiekunom kradnie buziaki.
Budził strach w ludziach, błąkając się ulicami prawobrzeża. Może dzięki temu długo nie cierpiał z powodu porzucenia.
- Trafił do naszego schroniska w połowie kwietnia. Dowieziony przez pogotowie interwencyjne z ul. Karpiej. Czterolatek w świetnej kondycji. Poza tym oznakowany przy pomocy mikroczipa. Mieliśmy nadzieję, że wkrótce ktoś się po niego zgłosi. Ale nie: nikt nie pytał, nie dzwonił - opowiadają Astora schroniskowi opiekunowie. - Astor jest więc naszym rezydentem. Niestety, nie budzi zainteresowania, na jakie zasługuje ten wspaniały chłopak. Mimo groźnego wyglądu, to psiak o wyjątkowo łagodnym usposobieniu. Przyjazny z natury i chętny do zabawy.
Wszystkich taktuje bardzo przyjaźnie. Wobec dzieci, jak każdy amstaff, jest czuły, delikatny i opiekuńczy. Wobec dorosłych jest niczym wielkie psie dziecko: równie chętnie kradnie łakocie co buziaki. Zabiega o uwagę i przyjazne gesty. Wobec innych zwierząt jest równie towarzyski. Uwielbia zabawy z innymi kumplami niedoli na schroniskowym wybiegu. Jednak potrzebny mu prawdziwy dom i rodzina - miejsce w dobrym i kochającym stadzie.
- Na kogo czeka Astor? Mówimy, że mile widziana jest aktywna rodzina z dziećmi, ponieważ pies wymaga codziennych długich spacerów lub zabaw na wybiegu. Nadaje się do mieszkania, jak i domu z ogrodem. Może mieszkać z małym yorkiem, jak też z dużym owczarkiem niemieckim - mówią jego schroniskowi opiekunowie.
Astor czeka na nową szansę od losu. Może czeka na Ciebie? Kto chciałby tego dżentelmena z krainy łagodności (338/17) lub jakąkolwiek inną równie samotną i złaknioną przyjaźni psinę przyjąć do rodziny, jest proszony o kontakt ze szczecińskim Schroniskiem dla Bezdomnych Zwierząt: tel. +48 91 487-02-81.
* * *
Na naszych łamach prowadzimy cykl pt. „Weź mnie KURIEREM do domu”. Jest poświęcony schroniskowym zwierzakom. Znajdziecie w nim Państwo oferty adopcyjne tych, co za kratami przytuliska siedzą nie za własne winy. Z utęsknieniem czekając na swojego człowieka: niestety, czasem bezskutecznie, nawet latami. ©℗
(an)
Na zdjęciu: Astor jest pięknym psem o wspaniałym charakterze. Niestety, los się od niego odwrócił: skazał na bezdomność. To dusza z krainy łagodności przyczajona w ciele groźnego zabijaki. Wystarczy dać mu szansę, by ją dostrzec.
Fot. ZUK/Schronisko