Cała redakcja „Dwójkomaniaka” wydawanego przez Szkołę Podstawową nr 2 im. Henryka Sienkiewicza w Goleniowie wywodzi się z klasy szóstej. Wydają swój biuletyn od lat, a w konkursie na najlepszą gazetkę szkolną w Zachodniopomorskiem starują już po raz drugi.
Młode talenty szlifuje tu Monika Kardyńska-Bodnar, nauczycielka języka polskiego, a jednocześnie opiekunka koła dziennikarskiego. Uczniowie wymyślają tematy i piszą artykuły, zaś polonistka zajmuje się składem i opracowaniem graficznym pisma. Każda szkolna akcja, czy wydarzenie są relacjonowane na łamach wydawnictwa z goleniowskiej podstawówki. Na lamach pisma znajdują się wywiady z gośćmi odwiedzającymi uczniów, a także z nauczycielami oraz szkolnym personelem. Szpalty wypełniają krzyżówki, szarady, rebusy i inne zagadki umysłowe, które pomagają rozwijać słownictwo oraz ćwiczyć bystrość umysłu nastolatków. Nie brakuje także tych matematycznych. Żurnaliści z „Dwójkomianiaka” zawsze zauważają sukcesy swoich kolegów, o czym nie omieszkają poinformować w swojej gazetce, bogato dokumentując zdjęciami ich udział w konkursach sportowych, tanecznych czy językowych. W minionym roku szkolnym, z okazji opuszczenia murów szkolnych przez ósmoklasistów, młodzi dziennikarze wydali nawet specjalny dodatek. W gazetce są kolumny sportowe, kącik poezji, humor, ciekawostki przyrodnicze, a nawet jednostronicowa kolorowanka.
Zespół pracuje w składzie: Miłosz Dadeło – redaktor naczelny, Nikodem Bujko – zastępca redaktora naczelnego, Alan Klimiuk, Jakub Leszczyński, Julia Maniak, Karolina Radzka, Cezary Sierocki, Inga Woźniak, Maja Ziemińska.
Pismo, które jest szkolną kroniką, można przeczytać na stronie szkoły.
Katarzyna LIPSKA-SOKOŁOWSKA
Jak wiosna wpływa na człowieka
Z jednej strony, wiosna to czas, kiedy rośliny i drzewa zaczynają kwitnąć, a zwiększony kontakt z naturą ma pozytywny wpływ na nasze zdrowie psychiczne, zmniejszając stres i poprawiając nastrój. Dłuższe dni, cieplejsze temperatury i więcej słońca sprawiają, że czujemy się bardziej ożywieni i pełni energii. Z uwagi na niestabilną pogodę, wiele osób odczuwa senność, osłabienie, obniżenie nastroju, problemy ze skupieniem uwagi i koncentracją, a także zwiększoną podatność na infekcje wirusowe. Czasami ludzie czują się bardziej niespokojni wiosną. Naukowcy teoretyzują, że dzieje się tak, ponieważ niektórzy nie radzą sobie dobrze ze zmianami. Dlatego często czują się bardziej spięci, szczególnie w okolicach zmian czasu. Gdy pogoda się jednak ustabilizuje, dzień stanie się coraz dłuższy, będzie więcej słońca i ciepła, wraca i pogodny nastrój.
Jakub Leszczyński
Gry i zabawy na nudę
1. Układanie piosenek, śpiewanie ich i nagrywanie – wspaniała pamiątka na przyszłość.
2. Pieczenie ciasteczek czy innych prostych dań, jednym słowem – eksperymentowanie w kuchni to niesamowita zabawa, a zarazem nauka.
3. Zabawa w teatr, np. dłoni, cieni, lalkowy i pacynkowy; przebieranie się i odgrywanie ról bohaterów baśni.
4. Kreatywne zabawy umysłowe i pamięciowe: „Co by było, gdyby…” (gdyby ludzie mieli 3 ręce, świat byłby z sera, nie byłoby roślin…), „Dokończ zdanie” (Najbardziej chciał/-abym…, Gdy będę duży/-a, to…, Gdybym miał milion dolarów, …).
5. Zabawy ruchowe: chowanie i odnajdywanie przedmiotów, walka na poduszki, taniec, gimnastyka.
6. Malowanie farbami i kredkami, kolaże na różne tematy, rzeźbienie w modelinie i masie solnej.
7. Puzzle, układanki, planszówki, np. „Kapibary herbaciary”.
8. Nauka języka obcego poprzez zabawę: śpiewanie obcojęzycznych (np. angielskich) piosenek itp.
9. Gra w „Gazetową wojnę”: dzielimy pole gry na dwie połowy. Wręczamy drużynom po jednej lub więcej gazet. Uczestnicy zabawy mają kilka minut, żeby zrobić z nich kule – pociski. Gdy są gotowi, prowadzący rozpoczyna grę okrzykiem: „Start!”. Drużyny mają teraz 5 minut, żeby przerzucić na pole przeciwnika jak najwięcej kul. Nie wolno jednak brać do ręki kilku kul jednocześnie, ale można tylko po jednej! Wygrywa drużyna, na której polu będzie ich mniej.
10.,,Hasło”: dzielimy się na dwie drużyny. Uczestnicy stoją w dwóch rzędach, jeden za drugim. Prowadzący podaje pierwszym osobom w rzędach hasło, które trzeba przekazać kolejnej osobie, pisząc palcem litery na jej plecach. Ostatnia osoba w rzędzie podaje hasło. Wygrywa drużyna, która pierwsza poprawnie poda hasło.
11. Piosenka na zadany temat: dwie drużyny mają za zadanie zaśpiewać jak najwięcej fragmentów piosenek, w których pojawi się słowo z kategorii zadanej przez prowadzącego (np. ze zwierzęciem, z imieniem, z nazwą miasta). Zespoły na zmianę śpiewają po jednym fragmencie piosenki, aż do momentu, gdy jednej z grup zabraknie pomysłów.
Julia Maniak, Inga Woźniak
Wywiad z panią Mariolą z personelu sprzątającego
– Ile lat pani pracuje w tej szkole?
– W szkole nr 2 pracuję 7 lat. Wcześniej pracowałam w goleniowskim liceum i na pływalni,Fala”. Przeniosłam się do,,Dwójki”, bo uznałam, że nadszedł czas na zmiany.
– Co pani robi w wolnym czasie?
– W chwilach wolnych lubię przeczytać ulubioną książkę, obejrzeć ciekawy film, a także spędzać czas ze swoimi przyjaciółmi.
– Jaki jest pani ulubiony kolor?
– Błękitny jak morze i niebo, zielony jak natura, która nas otacza. Lubię też biel i brąz. Nie mam ulubionej barwy, lubię wiele kolorów.
– Jakie jest pani ulubione danie?
– Lubię rosół i kotlet schabowy z surówką. Ogólnie lubię warzywa i owoce oraz wszystko, co dobre.
– Czy ma pani jakieś zwierzę? Jeśli tak, to jakie?
– Obecnie nie mam żadnego zwierzęcia, ale w swoim życiu miałam ich wiele: rybki, chomiki, świnkę morską, królika i 4 psy. Teraz już czas zająć się sobą, a nie zwierzętami.
– Jaki był pani ulubiony przedmiot w szkole?
– Uwielbiałam historię i język polski. Do tej pory lubię dowiadywać się ciekawych rzeczy o świecie i ludziach.
– Dziękujemy za wywiad i życzymy wszystkiego dobrego.
– Dziękuję również.
Wywiad przeprowadzili: Maja Ziemińska, Karolina Radzka i Nikodem Bujko
Wspomnienia ósmoklasistów
Naszą szkołę będę wspominać bardzo dobrze, ponieważ doszłam w połowie siódmej klasy i zostałam ciepło przyjęta. To mnie nauczyło, żeby być otwartym na nowe osoby. Każda lekcja była ciekawa na swój sposób, a w szczególności lekcje polskiego z panią Moniką, która zawsze, jak czytała nam wiersze czy kawałek lektury, wczuwała się w role i zawsze czytała z pasją, którą podziwiam. Najbardziej będzie mi brakować mojej klasy, chociaż nie każdego lubiłam, to będę za nimi tęsknić, ponieważ nie wszyscy idziemy do tych samych szkół i będziemy się rzadko widzieć, czy nawet w ogóle, ale zawsze będę ich pamiętać i wspominać dobre oraz śmieszne chwile.
Maja Smereka, kl. 8a
* * *
Będę wspominać tę szkołę dobrze ze względu na to, że trafiłam na cudowną klasę z cudownymi ludźmi. Każda wycieczka z tą klasą dawała dobry klimat. Będę strasznie za nią tęsknić, bo bardzo lubiłam WOS ze względu na nauczycielkę- Panią Izabelę Borys, która była kochana i nigdy nie była dla nas wredna, ale także będę miło wspominać naszą ukochaną wychowawczynię- Panią Izę Tomellę, która była z nami przez cztery lata. Wiem, że na pewno będzie mi brakować naszej ekipy klasowej, bo niestety, rozchodzimy się w swoje strony. Nauczyłam się też przez te lata, że przyjaźń dużo znaczy i oceny wcale nie są najważniejsze, bo wszystkie marzenia można spełnić.
Pozdrawiam, Maja Kaszkowiak, 8a
* * *
Gdy będą opuszczać SP2 bardzo będzie mi brakować moich kolegów i koleżanek, dlatego że z nimi przeżyłam w szkole czasy, podczas których bawiliśmy się i było nam razem komfortowo. Będzie mi również brakowało mojej klasy. Za wszystkie czasy chcę podziękować ukochanej wychowawczyni, Pani Dorocie Gąsior, za to, że organizowała wszystkie święta. W naszej szkole były również niedobre momenty, na przykład początkowe problemy z klasą. Teraz chcę ocenić kilku nauczycieli. Najbardziej lubię panią od
fizyki i od polskiego. Nie wszystkich nauczycieli lubiłam, ale tę szkołę będzie mi się wspominać tylko pozytywnie. Milana, 8b
Wspomnienia zebrali: M. Ziemińska, K. Radzka, M. Dadeło, N. Bujko, A. Klimiuk
Poezjowanie
Pewien prawnik z Częstochowy
bywa w Polsce zbyt nerwowy,
język polski – ciężka działka,
nie dla niego ta smykałka.
On jest nowy w tymże kraju,
ale dobrze mu jak w raju:
dobra praca, doświadczenie,
o nim dobre skojarzenie.
Aż tu nagle jest tragedia,
bo zaraża go bakteria.
Biedny prawnik w łóżku zdycha,
sapie, kicha, ledwo dycha.
Jego żona zaś przyjęta,
sytuacja jest napięta.
Morze łez przez to wylała.
I to jest historia cała.
Karolina Lemiech, Maja Borkowska
* * *
Ciężkie oczy, zmęczone rzęsy,
myśli jak ptak biegają bez chęci.
Świat wciąż wiruje,
nieskończone sprawy,
pętla z uczuć i obawy.
Na łące marzeń cisza daleka,
lecz tu kartkówka
i czas ucieka.
Linijką mierzą godziny szare,
wyglądają jak wędrówka
w dalekie kraje.
Niechęć do jutra,
lecz bronię nadziei,
bo tysiąc chwil jeszcze się zmieni.
Zajęcie na dziś?
Przetrwać, oddychać,
nie dać się światu,
co każe się zrywać.
Julia