Piątek, 26 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Na Kreuzbergu będzie bal

Data publikacji: 25 lutego 2016 r. 11:34
Ostatnia aktualizacja: 25 lutego 2016 r. 11:34
Na Kreuzbergu będzie bal
 

Przedstawiciele berlińskiego Stowarzyszenia Städtepartner Stettin przyjechali w lutym do Szczecina na kolejne spotkanie z reprezentantami rad osiedli Skolwin i Turzyn, z którymi współpracują. Przewodnicząca stowarzyszenia, Ewa Maria Slaska, pisarka, dziennikarka i tłumaczka, która w Berlinie mieszka od 1985 roku, podsumowywała ubiegły rok działalności i mówiła o planach na rok bieżący.

Stowarzyszenie działa dwadzieścia lat. Początkowo było jedną z części składowych (jeśli tak można powiedzieć) partnerstwa miasta Szczecin i berlińskiej dzielnicy Kreuzberg. Berlińczycy wybrali Szczecin ze względu na bliskość obu miast, chociaż mocno zastanawiali się też nad Wrocławiem. Współpraca zaczynała się m.in. od spotkań młodzieży i seniorów, wspólnych przedsięwzięć z Polską Radą Społeczną, która działa na Kreuzbergu, jak też akcją Zielone Podwórka Szczecina, inspirowaną sukcesami takiej samej akcji na Kreuzbergu. Na początek w kościele św. Andrzeja Boboli na szczecińskim Turzynie zorganizowano dużą wystawę zdjęć przebudowanych podwórek belińskich. W przedsięwzięcie, współfinansowane przez kilka lat przez dzielnicę Kreuzberg, włączyli się młodzi szczecińscy architekci pod okiem dr Heleny Freino. Ostatnimi laty akcja w Szczecinie przygasła, a wcześniej Kreuzberg wycofał się z jej współfinansowania. W Berlinie rozrosła się w ligę zielonych podwórek, obejmującą całe miasto.

Na Kreuzbergu, w Regenbogenfabrik, wspólnocie mieszkańców, wyrosłej z młodzieżowego buntu lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku, Städtepartner Stettin organizowało występy m.in. szczecińskiego Teatr Kana, zespołu „Dikanda”, a w kreuzberskim ratuszu – wystawy poświęcone Szczecinowi. Można nawet powiedzieć, że w tej wówczas bardzo modnej dzielnicy Berlina, artystowskiej i wielokulturowej, Szczecin był modny. O zainteresowaniu nim przekonała się swego czasu m.in. wiceprezydent Anna Nowak, która bodaj jako ostatnia z wysokich przedstawicieli szczecińskiego magistratu gościła na Kreuzbergu, uczestnicząc m.in. w noworocznym spotkaniu mieszkających tam różnych grup narodowych. Snuto nawet pomysły, by na Kreuzberg jeździli szczecińscy studenci i praktycznie poznawali metody rozwiązywania problemów społecznych w środowisku wielokulturowym. Dodajmy, że na praktyki do Szczecina przejeżdżali przez kilka lat pracownicy socjalni berlińskich dzielnic.

Nie ma partnerstwa Szczecin-Kreuzberg (dziś Friedrichhshain-Kreuzberg), a partnerami Stowarzyszenia Städtepartner Stettin, znacznie mniej licznego niż na początku, są Rady Osiedli Szczecin-Turzyn i Szczecin-Skolwin. Współpraca trwa, aczkolwiek nie jest tak bogata jak wcześniej.

Istotą spotkań jest poznawanie miast, ich osiągnięć i problemów. Warto przypomnieć, że Städtepartner Stettin miało kiedyś swoje stoisko na międzynarodowych regatach w Szczecinie i w Berlinie samowolnie je promowało.

W ubiegłym roku w Regenbogenfabrik zorganizowano kilka spotkań, poświęconych Szczecinowi. Efektem dyskusji z Michałem Rembasem był przyjazd berlińczyków do Szczecina i podróż w okolice Stargardu, o której do dziś opowiadają w samych superlatywach. Duży artykuł o stowarzyszeniu, autorstwa Uwego Rady, jednego z najbardziej znanych dziennikarzy w Berlinie, zamieścił niedawno popularny dziennik „die tageszeitung”.

Co w planie na ten rok? Ewa Maria Slaska i Michał Rembas przygotowują książkę „Ich bin nich tot – Nie umarłem”, poświęconą Polakom, spoczywającym na cmentarzach berlińskich i Niemcom, spoczywającym w Szczecinie. Z Domem Kultury Klub Skolwin będą organizowane warsztaty fotograficzne, a potem, w ratuszu na Kreuzbergu, wystawa „Skolwin zeigt Stettin in Berlin” („Skolwin pokazuje Szczecin w Berlinie”). Berlińczycy wybierają się na koncert do szczecińskiej filharmonii, chcą zwiedzić Centrum Dialogu „Przełomy”, a w Regenbogenfabirk Steffen Möller będzie opowiadał o Polsce. Planowane są spotkania o kobietach w „Solidarności”, projekcja filmu Marty Dzido „Solidarność według kobiet” i pokaz wystawy „Women under communism”. Przygotowywane jest spotkanie z okazji 25-lecia polsko-niemieckiego traktatu o dobrym sąsiedztwie, doroczne spotkania adwentowe w Berlinie i Szczecinie, a wcześniej, w Berlinie – Bal Dwudziestolecia Städtepartner Stettin i stowarzyszenia, które współpracuje z Kadiköy, dzielnicą Istambułu, liczącą 2-miliony mieszkańców.

Dodajmy, że koszty wyjazdów do Berlina, organizowanych przez Radę Osiedla Szczecin-Turzyn, ponoszą ich uczestnicy.

(b.t.)

Ewa Maria Slaska na spotkaniu w Szczecinie

Fot.: Bogdan TWARDOCHLEB

 

 

 

 

 

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA