Czwartek, 25 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Związek w ciąży

Data publikacji: 21 marca 2016 r. 22:39
Ostatnia aktualizacja: 21 marca 2016 r. 22:44
Związek w ciąży
 

Artur Giza-Zwierzchowski, terapeuta par i małżeństw z Pracowni Psychoedukacji przy ul. Jagiellońskiej w Szczecinie:

Na mapie małżeństwa czy związku już dawno wytyczono punkty szczególne, miejsca jak żadne inne sprzyjające powstawaniu kryzysów. Jednym z takich punktów jest czas ciąży. Każdy życzyłby sobie, aby był to okres idyllicznego oczekiwania na ekscytujący moment narodzin. Niestety, w praktyce bywa z tym bardzo różnie. Oczywiście pewne znaczenie odgrywa kwestia tego, czy ciąża była planowana czy nie. Jest całkowicie zrozumiałym, że inaczej będą ją przeżywać młodzi ludzie nie planujący dotąd wspólnej przyszłości i para walcząca o dziecko w wyczerpującej procedurze in vitro. Niezależnie od indywidualnych różnic istnieją jednak dość uniwersalne charakterystyczne cechy tego okresu. Wątpliwości. Właściwie wystarczy nawet pobieżna refleksja nad współczesnym światem aby przyprawić przyszłych rodziców o lodowaty dreszcz. Normą jest obawa o to, na jaki świat sprowadzamy dziecko. Dobrą strategią w tym wypadku może być racjonalizacja, czyli rzeczowa analiza skoncentrowana na odnajdywaniu pozytywnych aspektów współczesnego świata. Tych na szczęście także można wskazać mnóstwo.

Dla wielu związków ciąża stanowi swoisty papierek lakmusowy relacji. Na poziomie świadomym i nieświadomym kobiety bacznie obserwują w tym okresie swoich partnerów. Ich przygotowywanie domu na pojawienie się dziecka, wspólne uczestnictwo w badaniach lekarskich czy zajęciach szkoły rodzenia stanowią ważny probierz zaangażowania. Uczestnictwo mężczyzn w tych działaniach jest istotne nie tylko z punktu widzenia samopoczucia partnerek. Kontakt z czynnościami około ciążowymi może stanowić dla mężczyzn wartościowy etap oswajania się z rolą ojca. To szczególnie ważne teraz, gdy u wielu osób tak bardzo przesuwa się próg indywidualnego dojrzewania emocjonalnego. Co w sposób szczególny sprawia, że rola rodzica staje się wielką niewiadomą. Czas ciąży to bardzo często okres podwyższonego napięcia emocjonalnego. Skutkować to może trudnościami interpersonalnymi między partnerami. W sytuacji zachwiania równowagi hormonalnej w organizmie kobiety, to na mężczyźnie w znacznym stopniu ciąży odpowiedzialność za wystudzanie trudnych emocji i wybuchających kłótni. Należy koniecznie pamiętać, że nasza ocena różnych sytuacji w trakcie ciąży może ulegać zniekształceniom. Jest to istotna przesłanka do tego, aby starać się nie podejmować w tym okresie bardzo poważnych życiowych decyzji. Gdy nadejdzie wyczekiwany czas porodu warto wiedzieć, że wbrew powszechnym oczekiwaniom obecność męża czy partnera na sali porodowej jest kwestią wartą głębszego rozważenia. Z jednej strony to przeżycie, które może budować wspólnotę ważnego życiowego doświadczenia. Z drugiej strony rozemocjonowany mężczyzna w takim miejscu i czasie potrafi przeszkadzać nie tylko rodzącej, ale i personelowi usiłującemu jej pomoc. Istnieje grupa mężczyzn, dla których uczestnictwo w akcji porodowej może powodować zmianę postrzegania ciała partnerki, co w skrajnych wypadkach skutkuje późniejszymi zaburzeniami popędu. Dla niektórych mężczyzn znacznie właściwsze będzie oczekiwanie pod drzwiami sali porodowej na nadejście dziecka.

Masz pytanie do terapeuty par i małżeństw? Prześlij je pocztą na adres redakcja@kurier.szczecin.pl.

Fot. arch., Ryszard Pakieser

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA