Podczas pleneru literackiego szczecinianie spotkali się z Finalistkami Nagrody: Renatą Lis, autorką książki "W lodach Prowansji. Bunin na wygnaniu", oraz Agatą Tuszyńską, autorką "Narzeczonej Schulza" o Józefinie Szelińskiej, jedynej kobiecie, którą pisarz z Drohobycza nazywał swoją narzeczoną.
- Interesowało mnie także życie po życiu Schulza, to, co działo się z jego dziełem, z pamięcią o nim - opowiadała Agata Tuszyńska. - Wszystko zaczęło się od listów Józefiny Szelińskiej do Jerzego Ficowskiego. Ficowski zaoferował Szelińskiej ponowną lekturę jej losu. Wiedział o rzeczach, o których ona nie wiedziała, o tym, że Schulz pisał listy o niej innym kobietom.
Renata Lis mówiła, że do lat 90. Bunin w Rosji był w stanie "półistnienia". Wydawano jego książki, ale bardzo trudno było mówić o jego nieprzejednanym antykomunizmie oraz o jego nienormatywnym życiu osobistym (był związany z dwoma kobietami, z którymi żył pod jednym dachem). Problemem dla Rosjan była też upokarzająca nędza, w jakiej żył Bunin.
(as)
Fot. R.STACHNIK