Kolejni komendanci Społecznej Straży Rybackiej odebrali w siedzibie Okręgu Polskiego Związku Wędkarskiego w Szczecinie sprzęt, który w zdecydowany sposób usprawni im pracę przy ściganiu kłusowników. Prezes zarządu Grzegorz Rogalewicz powiedział mi, że znowu się udało naszemu okręgowi pozyskać środki unijne na doposażenie strażników SSR. Stało się to możliwe przy współpracy ze stowarzyszeniami – Wiejską Inicjatywą Rozwoju ze Stargardu i Lokalną Rybacką Grupą Działania Pomorze Zachodnie z Dziwnowa. Są to unijne pieniądze, którymi zarządza i które przyznaje marszałek województwa zachodniopomorskiego.
– Wielkie uznanie, że mamy teraz takie możliwości. Sięgając tylko do własnych pieniędzy, głównie składek wędkarzy, nie bylibyśmy w stanie takiego nowoczesnego sprzętu kupić – przyznał G. Rogalewicz. – Przy współpracy z Inicjatywą WIR swoim działaniem obejmiemy wody położone w trzech powiatach: stargardzkim, pyrzyckim i gryfińskim, a dziwnowską Grupą na terenie powiatów kamieńskiego i gryfickiego. Dwóch komendantów odebrało kluczyki do nowych terenowych samochodów mitsubishi. Komendant powiatowy SSR z Pyrzyc Damian Błażejewski odebrał też inny wartościowy sprzęt.
– Nowy sprzęt daje nam nowe, dużo większe niż dotąd możliwości patrolowania i ochrony wód. Teraz dojedziemy praktycznie wszędzie. Jest nas w komendzie szesnastu – mówi D. Błażejewski.
Komendant SSR Powiatu Kamieńskiego Wojciech Skopiński również nie krył zadowolenia:
– Jest nas nieco mniej, bo trzynastu, ale dzielimy się na patrole i pilnujemy każdego skrawka wody. Do tej pory nie mieliśmy dużych możliwości takiego pełnego zaangażowania w ochronę wód. Główny powód to oczywiście brak terenowego samochodu. Teraz to się już zmieni. Będzie zdecydowanie łatwiej.
esox