Drążenie tunelu pod Świną przez specjalną maszynę TBM (ang. tunnel boring machine), dla której mieszkańcy Świnoujścia wybrali w plebiscycie imię „Wyspiarka”, ruszyło 5 marca br. To długo wyczekiwana inwestycja. Ułatwi komunikację pomiędzy wyspami Uznam i Wolin świnoujścianom i turystom. Tunel ma też znaczenie strategiczne w kontekście planów rozwojowych Zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście SA.
Do ostatniej chwili trwały próbne rozruchy silników i pozostałych komponentów TBM. Wcześniej wykonano szyb startowy, drogi dojazdowe, rurociągi doprowadzające i odprowadzające do oczyszczenia tzw. płuczkę wiertniczą. Maszyna przypłynęła w częściach do Świnoujścia z Chin 7 października ub. roku na pokładzie statku „Da Chang”. Później trwał jej montaż.
Na placu zgromadzono tzw. tubingi i pierścienie, które posłużą do obudowy tunelu. Siłowniki hydrauliczne odpychają maszynę drążącą od kolejno układanych pierścieni. Każdy pierścień składa się z ośmiu tubingów, które są umieszczane przez specjalny chwytak.
Całkowita długość inwestycji wyniesie 3,4 km. Zasadnicza jej część, czyli tunel drążony pod Świną, który połączy wyspy Uznam i Wolin, będzie miała długość 1,48 km. W najgłębszym miejscu znajdzie się ponad 10 metrów pod dnem cieśniny. Sama Świna ma tam głębokość 13,5 m. Będzie to najdłuższa przeprawa podwodna w Polsce. Średnica tarczy wiercącej wynosi ok. 13,5 m, co można porównać do wysokości czteropiętrowego budynku. Tunel będzie jednorurowy i dwukierunkowy. Drążenie ma potrwać około pół roku i we wrześniu „Wyspiarka” powinna dotrzeć do komory odbiorczej po stronie wyspy Wolin.
– Przed nami ostatni etap wytężonej pracy – mówił prezydent Świnoujścia Janusz Żmurkiewicz podczas uroczystości nadania imienia maszynie TBM i jej uruchomienia. – Jeszcze tylko dwa sezony letnie, a w trzeci będziemy przejeżdżali już tunelem. Jedna przeprawa promowa pozostanie, ale będzie bardziej atrakcją turystyczną, a nie podstawowym połączeniem, którym można dojechać do centrum Świnoujścia. Dziękuję wszystkim, którzy budują, finansują, wspierają, ale i tym, którzy nie przeszkadzają w realizacji tej inwestycji. Już dziś zapraszam pod koniec 2022 roku na otwarcie tunelu.
Inwestorem jest Gmina Miasto Świnoujście, inwestorem zastępczym – Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad Oddział Szczecin, a wykonawcą – konsorcjum PORR i Gülermak. Nadzór nad projektem pełni SWECO/Lafrentz. Koszt przedsięwzięcia wynosi ponad 912 mln zł, z czego przeszło 775 mln stanowi dofinansowanie z Unii Europejskiej (85 proc.), a resztę Świnoujście dokłada z własnego budżetu.
Inwestycja ma znaczenie strategiczne w kontekście planów rozwojowych Zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście SA. W skali roku cieśniną poruszają się setki statków do i z portu w Szczecinie, a pływające z dużą częstotliwością promy pomiędzy wyspami Wolin i Uznam na dwóch przeprawach miejskich stwarzają zagrożenie na torze wodnym. Po jego pogłębieniu do 12,5 m ruch statków będzie jeszcze większy. Po zbudowaniu tunelu problem praktycznie zniknie.
Tunel jest także zwieńczeniem budowy ostatniego odcinka drogi ekspresowej S3, która służy poprawie dostępu drogowego do portów w Szczecinie i Świnoujściu. Chodzi o fragment Świnoujście – Troszyn o długości 33 km. Jego początkiem będzie rondo na wyjeździe z tunelu, a końcem włączenie w obwodnicę Troszyna. Inwestycja stanowi również istotną część planu lokalizacji w Świnoujściu głębokowodnego terminalu kontenerowego i dostosowania terminalu promowego do obsługi transportu intermodalnego. Dwujezdniowa S3 zapewni odpowiednią przepustowość niezbędną ze względu na rozwój połączeń promowych i portu w Świnoujściu. Prace postępują, ponieważ rząd już w 2017 roku zapewnił finansowanie.
Szczecin i Świnoujście to porty o charakterze uniwersalnym. Obydwa ciągle się rozwijają i poszerzają swoją ofertę. Obecnie prowadzony jest największy w ich historii program inwestycyjny o wartości trzech mld złotych.
(ek)
