W ostatnich dniach Chór Akademi Morskiej w Szczecinie pod dyrekcją Sylwii Fabiańczyk-Makuch odniósł kolejny sukces. Podczas VI Międzynarodowego Konkursu Chóralnego "CANÇÒ MEDITERRÀNIA" w Lloret de Mar i Barcelonie zdobył najwyższe wyróżnienia, trzy Złote Dyplomy w kategoriach muzyki sakralnej, folklorystycznej oraz rozrywkowej.
W festiwalu uczestniczyły 22 utytułowane chóry z 10 krajów Europy (m.in Estonii, Islandii, Włoch, Słowenii, Ukrainy), w tym 12 zespołów z Polski.
- To było świetnie przygotowane wydarzenie - ocenia Sylwia Fabiańczyk-Makuch. - Wystąpiliśmy między innymi w głównej katedrze w Barcelonie - katedrze św. Eulalii. Na zaproszenie konsula RP. Graliśmy dla szerokiej publiczności. Nie wszyscy słuchacze zmieścili się w środku, więc w pewnym momencie część ludzi wdarła się do świątyni. Zrobiło się małe zamieszanie. Z jednej strony było to bardzo miłe, z drugiej - troszkę nam to oczywiście przeszkodziło. Po występie zostaliśmy nagrodzeni owacjami.
Szczeciński zespół regularnie kolekcjonuje kolejne laury. Na 11. Międzynarodowym Festiwalu Chóralnym Slovakia Cantat - jednym z najważniejszych tego typu wydarzeń w Europie - zajął pierwsze miejsce w dwóch kategoriach, zdobył nagrodę Grand Prix, a Sylwia Fabiańczyk-Makuch otrzymała nagrodę dla najlepszego dyrygenta. Podczas 51. Międzynarodowego Festiwalu Pieśni Chóralnej w Międzyzdrojach szczecinianie sięgnęli po Złoty Dyplom, Nagrodę Burmistrza Międzyzdrojów, a przede wszystkim Nagrodę Główną Festiwalu – Grand Prix. Na 47 Ogólnopolskim Turnieju Legnica Cantat zespół zdobył drugie miejsce w ogólnej klasyfikacji oraz Nagrodę Prezydenta Miasta Legnicy. Otrzymał również wyjątkowe wyróżnienie: Nagrodę Polskiego Związku Chórów i Orkiestr Zarządu Głównego w Warszawie za najlepsze wykonanie utworu kompozytora polskiego. Dziełem, za które została przyznana nagroda, jest Ave Maris Stella Piotra Jańczaka. A mówimy o nagrodach z tego tylko roku. Przez ostatnie 7 lat zespół zdobył 20 głównych nagród festiwalowych.
- W tej chwili zespół tworzy 80 osób, na koncerty jeździ po 50, z powodów logistycznych, tylko tyle mieści się w busie - opowiada Sylwia Fabiańczyk-Makuch. - 3/4 naszych chórzystów to studenci Akademii Morskiej, reszta to studenci innych uczelni, ale nie tylko. Nasi najmłodsi chórzyści mają po 16 lat, najstarszy ma 55 - to kapitan Jerzy Szwoch, znana postać. Naszą specjalnością jest tematyka marynistyczna, ale nie należy kojarzyć tego tylko z szantami, prostymi utworami. Śpiewamy utwory napisane specjalnie dla nas - na przykład przez ś.p. Marka Jasińskiego czy Szymona Godziembę-Trytka. Niektóre utwory są też dla nas specjalnie zaaranżowane - mamy w repertuarze na przykład rozrywkową wersję "Parostatku".
Zespół jak dotąd wydał trzy płyty CD: "Pozdrowione bądźcie morza", "Gra fal" oraz "Pod okapem śniegu". Jedną z ciekawszych inicjatyw, w które zaangażowani są chórzyści, to projekt "Wspólne brzmienia" łączący różne muzyczne światy. Wcześniejsze edycje poświęcone były muzyce jazzowej (Kuba Badach, Jacek Piskorz) oraz latynoskim rytmom przywiezionym przez ponad 200-stu artystów z Ekwadoru, Portoryko, Chile i Kuby (festiwal The Latino Project). W tegorocznej edycji koncert przyjmie formę... kabaretową – gośćmi chóru będą Grupa MoCarta oraz Ireneusz Krosny a muzyka chóralna wejdzie w dialog ze scenicznymi gagami. Wydarzenie odbędzie się 10 października o godz. 19 w Operze na Zamku
To nie wszystko. 4 pażdziernika o g. 16.30 w siedzibie AM rusza nabór do chóru. Przesłuchania kandydatów potrwają do 20 października, we wtorki i czwartki, w godz. 16.30 – 18.
– Jeśli ktoś lubi muzykować, miał już styczność ze śpiewem (np. w scholi) i chciałby rozwinąć swoje hobby – koniecznie powinien spróbować swoich sił – zachęca Weronika Bulicz z AM. – To okazja, by dołączyć do zespołu, który nie tylko zdobywa kolejne tytuły na festiwalach chóralnych, ale też kręci teledyski, nagrywa płyty i śpiewa koncerty z największymi gwiazdami.
©℗
(as)
Na zdjęciu: Chór Akademii Morskiej specjalizuje się w tematyce marynistycznej.
