Na świecie – a na pewno w Unii Europejskiej – następuje coraz szybsza rewolucja energetyczna. Tradycyjne paliwa takie jak węgiel czy ropa stają się niepożądane, jako że produktem ich spalania w elektrowniach czy ciepłowniach jest dwutlenek węgla, gaz cieplarniany. Nawet gaz ziemny, nazywany zielonym paliwem, nie za bardzo podoba się ekologom. Lansowane są OZE, a wśród nich fotowoltaika.
Rozwija się więc przemysł produkujący tzw. solary, czyli panele, które przetwarzają energię słoneczną na prąd elektryczny. Jedną z takich firm jest aleo produkująca je w Niemczech od 2001 roku.
„W Prenzlau na terenie Niemiec zajmujemy się produkcją paneli słonecznych o wysokiej wydajności. Ponadto działa tu również nasz zespół badawczo-rozwojowy, który zajmuje się opracowywaniem najnowszych technologii” – informuje kierownictwo firmy Aleo Solar.
Aleo jest spółką córką grupy SAS, gdyż w 2014 połączyła siły z Sino American Silicon Products Ltd. „Jako trzeci duży producent na świecie, grupa SAS dostarcza komponenty do komputerów, telefonów, kamer, aut, pociągów, urządzeń połączonych” – informuje niemiecki producent na swojej stronie internetowej. To produkty, z których korzystamy na co dzień. Firmie zaufali światowi potentaci: IBM, Intel, Bosch, ABB czy Sharp.
Aleo Solar jest liderem w wysoko wydajnej technologii PERC. To unowocześniona metoda wytwarzania energii w panelu fotowoltaicznym. Skrót pochodzi od angielskiego Passivated Emitter and Rear Cell. Oznacza to, że dzięki zmienionej budowie solary zwiększają wydajność w porównaniu do klasycznych produktów, do tego przy nieznacznej różnicy w cenie. W dolnej warstwie moduł ma dołożoną warstwę izolatora elektrycznego, który działa jak reflektor. W efekcie każdy „zmarnowany” promień (foton) słońca, który nie pobudzi elektronu, odbija się od tego dielektryka i trafia z powrotem w „prądotwórczy” obszar ogniwa z ponowną szansą wytworzenie energii.
Firma z Prenzlau podkreśla, że jest w grupie liderów, jeśli chodzi o PERC, produkując najwydajniejsze produkty dostępne na rynku. „Nasze panele słoneczne zbudowane są z wysoce wydajnego monokrystalicznego ogniwa fotowoltaicznego, opracowanego wspólnie z SAS, naszą spółką macierzystą” – informuje producent.
Panele niemieckiej spółki są zaprojektowane dla wydajności w warunkach realnych. Są niezawodne „we wszystkich warunkach klimatycznych – obojętnie jak trudnych i wymagających”. I jak czytamy na stronie Aleo, dzięki rekordowo niskiej degradacji spowodowanej przez nasłonecznienie (LID) spółka jest jedynym producentem na świecie „gwarantującym 98 procent mocy nominalnej przez pierwsze dwa lata”. Natomiast „badania całoroczne Politecnico di Milano potwierdziły, że technologia aleo konsekwentnie przewyższa panele konwencjonalne z uzyskami większymi aż o 5,7 proc.”.
Producent z Prenzlau proponuje kilka rodzajów paneli. Monokrystaliczny PERC He Tec i takiż PERC panel słoneczny oraz solary bardziej dyskretne – Elegante i wewnątrzdachowy. Elegante to propozycja dla architektów, którym zależy, aby stworzyć budynek czy gmach bez widocznych elementów fotowoltaiki. Jak wyjaśnia, Aleo Solar to „elastyczna i wysoko odporna szyba solarna”, która jest „doskonałym rozwiązaniem dla fotowoltaiki zintegrewanej z budynkiem”. Podobnie rzecz się ma z panelami wewnątrzdachowymi, które nie są mocowane do dachu, lecz same zastępują pokrycie dachowe. Dzięki technologii Solrif takie panele słoneczne układane są zamiast dachówki lub blachy dachowej.
Obecnie niemiecki zakład wytwarza 60 rodzajów ogniw o mocach 300 W, 305 W, 310 W i 315 W.
(b)