Z krajobrazu prawobrzeża powoli znika stary most Gryfitów nad Regalicą – jeszcze w tym miesiącu powinny się zakończyć prace rozbiórkowe. Jak się dowiedzieliśmy, wykonawca – Roverpol – natychmiast przystąpi do budowy podpór i filarów nowego mostu.
Stary most nad Odrą Wschodnią był już w bardzo złym stanie. W ostatnim czasie ze względów bezpieczeństwa całkowicie wyłączono go z ruchu. Nowa przeprawa, która w tym miejscu powstanie, będzie częścią dwupasmowego fragmentu ul. Floriana Krygiera, która jest modernizowana w ramach największej obecnie inwestycji drogowej na prawobrzeżu – tzw. budowy węzła Granitowa.
Węzeł powstający u zbiegu ulic Krygiera – Granitowa w Podjuchach będzie przypominać rondo, ale nie planuje się na nim wprowadzenia ruchu okrężnego. Ruch na wielkiej wyspie centralnej regulowany będzie sygnalizacją świetlną. Poza tym przebudowane zostaną fragmenty ulic znajdujących się w sąsiedztwie skrzyżowania. Prace obejmą również budowę chodników i ścieżek rowerowych, a także oznakowania dróg oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego, kanalizacji deszczowej, oświetlenia i ekranów akustycznych.
Ruch samochodowy w tym rejonie nigdy nie ustaje. Dlatego kierowcy powinni zwracać uwagę na co chwilę zmieniającą się tymczasową organizację przejazdów. Ostatnio znów się zmieniła. Przejezdna jest już ul. Granitowa i część wyspy centralnej (która jest już w70 proc. gotowa!). Ruch pozwala na rozpoczęcie prac rozbiórkowych starej nawierzchni ul. Granitowej, a zaraz potem rozpocznie się budowa sieci podziemnej, kanalizacyjnej i wodociągowej.
Ulica Krygiera jest otwarta – trwają tam prace wykończeniowe. Zamknięto natomiast ul. Marmurową – tu z kolei rozpoczęły się roboty sieciowe. To trochę skomplikowane, ale kierowcy muszą się przyzwyczaić, bo taka organizacja ruchu będzie obowiązywać do wiosny.
Zakończenie prac w Podjuchach zaplanowano w wakacje. Ale tutaj dobra informacja – wykonawca nie będzie czekać do lata z oddaniem inwestycji w całości – poszczególne etapy mają być przekazywane użytkownikom sukcesywnie; odpowiednio do zaawansowania robót. Z jednej strony to dobrze, bo w miarę udrażniania poszczególnych fragmentów ulic, jeszcze przed wakacjami ruch w tym rejonie miasta będzie płynniejszy. Gorzej, bo trzeba się spodziewać sporo zmian w organizacji ruchu.
Wojciech LESZCZYŃSKI