Na mapie Szczecina, ale i regionu przybywa miejsc, gdzie czuć moc szafranów za sprawą ich piękna i kolorów, jakimi cieszą każdej wiosny. Z tym większą energią i z zaangażowaniem, dla satysfakcji własnej, znajomych, sąsiadów, turystów, dla swego najbliższego otoczenia, w minionym tygodniu pod sztandarami Krokusowej rewolucji sadzili je także mieszkańcy Dobrej, Łobza i Radowa Małego.
Do nich trafiły cebulki ufundowane przez "Kurier Szczeciński", dzięki wsparciu finansowemu Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Szczecinie, a swoje dołożyli samorządowcy, zakupując je za środki z lokalnych budżetów.
Wiele zieleńców, dotąd zwykle porośniętych jedynie trawą, zamienia się już każdej wiosny nie tylko w kwiatowe dywany. Coraz więcej pojawia się na nich krokusowych kompozycji. A że pomysłów uczestnikom nie brakuje, świadczy choćby dzieło wykonane tej jesieni w Łobzie dłońmi zarówno samorządowców, jak i wychowanków Środowiskowego Domu Samopomocy.
- Z górki w miejskim parku, poleje się wiosną kolorowa rzeka kwitnących krokusów. Z wkomponowanej w teren donicy - relacjonuje Renata Ostrowska, właścicielka Studia Dao w Resku, która sama o sobie mówi, że jest społecznym żołnierzem Krokusowej rewolucji, propagując jej ideę z nami od kilku już lat.
W Radowie Małym skwer Świętego Jana Pawła II krokusami ozdabiali z kolei uczniowie klasy 5b tamtejszej szkoły, wspierani przez pracowników Gminnego Ośrodka Kultury i opiekunów gminnej zieleni. I obiecały, że będą pilnowały, by nikt nie wyciągał po nie ręki już najbliższej wiosny, za to zachęcały wszystkich do podziwiania krokusowej łąki.
W Szczecinie 1100 krokusowych cebulek na trawnikach przed przedszkolem i szkołą podstawową Montessori Bona Ventura przy ul. Władysława Broniewskiego posadzili ich wychowankowie pod okiem swoich opiekunów i nauczycieli. Krokusy przekazał szczeciński magistrat. Jak relacjonuje Sylwiusz Mołodecki z Zielonych Ogrodów, niektóre z dzieci próbowały zapamiętać miejsca, gdzie je posadziły, obiecując, że będą opiekować się nimi, kiedy zakwitną.
Jako ostatni w minionym tygodniu sztandary Krokusowej Rewolucji i "Kuriera Szczecińskiego" ponieśli ponownie uczniowie Szkoły Podstawowej nr 16 przy ul. Chobolańskiej. Zadanie obsadzenia trawników przed wejściem do szkoły przypadło uczniom z kl.0c i VIc pod opieką Katarzyny Wojciechowskiej i Elżbiety Jagiełowicz. ©℗
(isz)
Fot. Elżbieta STAWICKA/Maria MYŚLIWIEC/Sylwiusz MOŁODECKI
