– Gdy zachodzi konieczność, niektóre urządzenia są naprawiane. Odcinki rur, które uległy korozji, są wycinane, a w ich miejsce wstawiane nowe – tłumaczy kierownik Wydziału Syntezy Mocznika w polickiej spółce Zbigniew Kapuściński. Dzięki regularnym remontom firma może być pewna, że przez kolejny rok będzie mogła pracować z maksymalną wydajnością – zaznacza.
Z wieży przy dobrej pogodzie widać zbiorniki gazu w świnoujskim gazoporcie. W jej wnętrzu znajdują się urządzenia do produkcji mocznika.
– Instalacja wieży granulacyjnej obliczona została na produkcję 1200 ton mocznika w ciągu doby. Jest to najprostszy nawóz, zawierający aż 46,4 proc. czystego azotu. W postaci ciekłej można nim spryskiwać zielone części roślin. Glebę można natomiast nawozić granulowanym. Instalacja produkuje także roztwory stosowane przy oczyszczaniu spalin w silnikach wysokoprężnych – wyjaśnia Zbigniew Kapuściński.
Modernizacje instalacji nawozowych pozwalają minimalizować liczbę awarii, ale są także wynikiem zaostrzających się przepisów dotyczących ograniczeń emisji szkodliwych substancji do atmosfery. Utrzymanie instalacji w dobrym stanie pozwala utrzymywać wysoką wydajność produkcyjną, co ma pozytywny wpływ na osiągane przez firmę wskaźniki ekonomiczne i zysk.
Na zdjęciu: Wieża granulacyjna mocznika
Fot. Marek Klasa