Torby pełne słodyczy trafiły do podopiecznych domu dziecka w Policach. To prezent od Grupy Azoty Police, która wspiera tę placówkę. Tuż przed Wigilią w rolę Świętych Mikołajów wcielili się członek zarządu Anna Tarocińska i wiceprezes polickiej spółki Tomasz Panas.
– Jednym z celów naszej działalności jest wspieranie różnych akcji społecznych i pomoc najbardziej potrzebującym. W tym przypadku jest to szczególnie uzasadnione, jako że dzieci te zostały już mocno doświadczone przez życie. Trzeba więc okazać im choć odrobinę ciepła – mówi prezes Panas.
Święta Bożego Narodzenia spędzone w rodzinnym gronie pozwalają na refleksje i docenienie prawdziwych wartości. Los układa jednak różne scenariusze i nie każdemu dane jest odczuć rodzinne ciepło, dlatego szczególnie w tym okresie warto pomyśleć o innych.
– Z wielkim sentymentem podchodzę do dzieci i mam łzy w oczach odwiedzając takie placówki, jak ta. Dlatego ze wszystkich sił staram się pomagać pokrzywdzonym przez los dzieciom – stwierdza Anna Tarocińska.
Paczki, które znalazły się pod świątecznym drzewkiem w polickim Domu Dziecka, to dla Grupy Azoty Police niewielki gest, a dla podopiecznych placówki to dowód na to, że nie są sami.
k