Sobota, 20 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Ogród pełen egzotyki

Data publikacji: 26 sierpnia 2021 r. 12:38
Ostatnia aktualizacja: 26 sierpnia 2021 r. 12:38
Ogród pełen egzotyki
Fot. Małgorzata DEPA  

Ogród państwa Małgorzaty i Rafała Depów spełnia wiele funkcji. Od typowo wypoczynkowych i rekreacyjnych po estetyczne. Przez wiele lat ten zielony zakątek był też strefą zabaw dla ich dzieci – dwóch córek, które dziś już są dorosłe. Przestrzeni unikalnego charakteru dodają m.in. egzotyczne rośliny, których jest tu naprawdę sporo.

– W naszym ogrodzie pojawia się coraz więcej różnych krzewów, które do niedawna były w Polsce albo bardzo mało znane, albo nawet w ogóle nie uprawiano ich w naszym kraju – mówi pani Małgorzata. – Mój mąż bardzo lubi eksperymentować. Niektóre rośliny się przyjmują, inne zaś, niestety, nie wytrzymują panujących u nas warunków klimatycznych.

Wśród ciekawych okazów są egzotyczne palmy, juka rostrata, bambusy zimozielone, które nie potrzebują okrycia zimą, ale są objęte barierą korzeniową, co pozwala zaplanować maksymalny obszar rozrostu.

Palmy wyglądają imponująco i wraz z jukami nadają ogrodowi niesamowicie egzotyczny wygląd.

– Dopiero gdy temperatura spadnie zimą poniżej pięciu stopni Celsjusza, wówczas je zabezpieczamy – mówi pan Rafał.

Na szczególną uwagę zasługuje również pięknie zadbany trawnik.

– Naprawdę nie trzeba dużo wysiłku, by trawnik pięknie rósł, wystarczy go podlewać i kosić dwa razy w tygodniu oraz używać odpowiednich nawozów – tłumaczy pan Rafał.

Jedną z największych atrakcji ogrodu państwa Depów jest drzewo magnolii, szczególnie wiosną obsypane mnóstwem okazałych i pięknych kwiatów. Jest ono wyjątkowo dekoracyjne i okazałe. Nie wszystkie jednak nadają się do uprawy w naszym klimacie, gdyż wiele z nich nie wytrzymuje zim i zwyczajnie przemarza. Magnolia właścicieli ogrodu przy ul. Cieszkowskiego w Szczecinie ma się naprawdę dobrze, choć czasami stwarza pewne problemy.

– Przez tydzień jest pięknie, a później mamy bardzo dużo sprzątania – podkreśla pan Rafał. – Kwiaty, które opadły na ziemię, trzeba zbierać ręcznie, nie da się ich usunąć grabkami.

– Na szczęście przy palmach nie ma tyle sprzątania – dodaje z uśmiechem pani Małgorzata.

W miejscu wypoczynkowym jest stół i krzesełka. Ogród pięknie wygląda również nocą za sprawą oświetlenia autorstwa pana Rafała. Jest tu też własnoręcznie stworzona fontanna, która dodaje uroku temu miejscu. To z kolei dzieło pani Małgorzaty. Nie brakuje tui i bukszpanów, które w ostatnich latach, niestety, mocno narażone są na ataki ćmy bukszpanowej.

– Pojawiła się ona w Polsce w 2015 roku i od tamtej pory stała się zmorą ogrodników – mówi pan Rafał.

Częstym bywalcem ogrodu jest energiczny i przyjaźnie nastawiony do gości piesek Joy.

Kamil KRUKOWSKI 

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA