Wtorek, 16 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Pierwsze wybory, pierwsze nominacje

Data publikacji: 18 października 2018 r. 13:37
Ostatnia aktualizacja: 27 listopada 2018 r. 00:05
Pierwsze wybory, pierwsze nominacje
 

GŁOSOWANIE ZAKOŃCZONE

* * *

Bogaty w wydarzenia był sezon teatralny 2017/2018 w województwie zachodniopomorskim. Nie będzie więc łatwe wybranie zeń tego co najlepsze. Zwłaszcza że do rywalizacji w kolejnym plebiscycie „Kuriera Szczecińskiego” na najlepsze przedstawienie i najlepszego aktora/aktorkę sezonu staną – jak od pewnego czasu przewiduje regulamin – realizacje różnego rodzaju: spektakle teatralne scen dramatycznych, opery i widowiska muzyczne, przedstawienia dla dzieci i inscenizacje teatrów alternatywnych, odmienne też gatunkowo – klasyczne tragedie, komedie, eksperymenty sceniczne, musicale, monodramy…

Żeby ułatwić Państwu – widzom i miłośnikom teatru – rozeznanie się w tym bogactwie i wybór najlepszych z najlepszych, jury Bursztynowego Pierścienia dokonało swego rodzaju wstępnych eliminacji i spośród blisko czterdziestu premier minionego sezonu nominowało do pierwszego etapu wyścigu po nagrody dwadzieścia przedstawień oraz dwudziestkę aktorów/aktorek.

O ile wybór spektakli był selekcją w miarę prostą – nominowana dwudziestka to mniej więcej połowa wszystkich premier – o tyle nominacje aktorskie związane były z wyborem znacznie trudniejszym; przecież ról w tych premierach były setki, a tych zasługujących na uwagę o wiele więcej niż przewidywanych przez regulamin dwadzieścia.

Można więc powiedzieć, że nominacje te – same w sobie – stanowią, a przynajmniej chcielibyśmy, aby tak było – rodzaj wyróżnienia dla aktorów, którzy w dalszej części plebiscytu będą się ubiegać o nagrodę główną będącą już po prostu nagrodą publiczności. A ta przecież zawsze jest dla teatru i aktora jurorem najważniejszym, bo to dla niej – nie dla jury – przygotowywane są przecież spektakle. Cały nasz plebiscyt jest zresztą – jak dzieje się to od lat – zabawą przede wszystkim, w sztuce nie rządzą prawa sportu, gdzie zwycięzcy są po prostu zwycięzcami. Bursztynowy Pierścień stara się od lat, by zwyciężył w nim przede wszystkim teatr. Jego twórcy.

* * *

W kolejnych odsłonach naszego plebiscytu (szczegóły terminów i zasad głosowania – na stronie) przedstawiać będziemy osiągnięcia poszczególnych scen i spróbujemy dać Państwu bliższy obraz tego, co wydarzyło się w minionym sezonie.

W szerokiej perspektywie widać przede wszystkim, że teatry naszego regionu – mimo różnego rodzaju problemów: finansowych, organizacyjnych, a czasem i lokalowych – nie zasypiały gruszek w popiele. Szczególnie dużo premier miał szczeciński Teatr Współczesny (dziewięć), niewiele mniej Bałtycki Teatr Dramatyczny w Koszalinie (osiem). Teatr Polski w Szczecinie – przystępujący w międzyczasie do zmian swej infrastruktury (wkrótce rozpocznie się jego modernizacja) – zrealizował nowych spektakli pięć, tyle samo co Teatr Lalek „Pleciuga”, do tej liczby dołożyły swoje premiery: Teatr Kameralny, Teatr Kana, Teatr „Piwnica przy Krypcie” – ze znanych powodów skazany na scenę… w zamkowym kinie – Teatr Nie Ma…

Chcielibyśmy, aby w przyszłości Bursztynowy Pierścień objął też szerzej rozumianą scenę alternatywną, której aktywność w naszym regionie wyznacza nie tyle ilość przedstawień, ile ich liczba – dostrzegana i doceniona w kraju i za granicą (że wspomnę tu choćby o Teatrze Brama z Goleniowa, Teatrze Krzyk czy Teatrze Uhuru).

* * *

Jaki był miniony sezon pod względem artystycznym? Z punktu widzenia krytyka teatralnego – słabszym mimo wszystko niż kilka sezonów poprzednich; niżej podpisany nie widzi też wyraźnego faworyta wśród przedstawień, co nie znaczy, że nie widzieliśmy spektakli dobrych i bardzo dobrych, widowisk, które zostaną w pamięci; trzeba też powiedzieć, że mieliśmy na naszych scenach do czynienia z wieloma bardzo wartościowymi kreacjami aktorskimi. Poza dwudziestką nominowaną przez jury znaleźli się aktorzy i role, których wybór byłby pewnie nie mniej uzasadniony niż ostateczne nominacje.

Warto w tym miejscu zwrócić uwagę, że wśród nominowanych przedstawień znalazły się aż trzy monodramy (!) – a zatem i występujący w nich aktorzy, co świadczy o teatralnym potencjale naszych scen pod tym względem, ale i o dobrej kondycji monodramu jako takiego.

Jaką będą miały szanse w rywalizacji z wieloobsadowymi spektaklami i widowiskami na dużą scenę? No cóż, plebiscyt rządzi się swoimi prawami…

Ostateczne wybory zależą więc od Państwa! Widzów naszych teatrów i Czytelników „Kuriera”. Rywalizację o Bursztynowe Pierścienie 2018 czas zacząć!

(al)

Fot. Piotr Nykowski

* * *

GŁOSOWANIE ZAKOŃCZONE

* * *


AKTUALNE WYNIKI GŁOSOWANIA

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA