Czasownik ubrać, ubierać ma trzy znaczenia. Pierwsze to ‘wkładać na kogoś lub na coś ubranie, buty, nakrycie głowy’. Ubieramy więc na przykład dziecko, bo zwykle samo nie umie. Ubieramy siebie. Możemy ubrać lalkę albo manekin na wystawę. O wybrednych...
Dwa tytułowe wyrazy to przyimki, nieodmienne i niesamodzielne, ale ważne części mowy. Mówiąc – niesamodzielne, mamy na myśli to, że nie działają w pojedynkę, tylko w połączeniu z rzeczownikiem, rzadziej liczebnikiem i przymiotnikiem. Rządzą formą gramatyczną...
Podczas żywiołowej akademickiej dyskusji jeden ze studentów zapytał, dlaczego w polszczyźnie jest tyle wyrazów obcych? Dlaczego zapożyczamy słowa, zamiast – jak w innych językach – tworzyć nowe, rodzime? Od razu powiem, że jedno nie wyklucza drugiego...
Im więcej słów zawiera nasz osobisty słownik, tym większe mamy możliwości, by nazwać i opisać to, co chcemy. Słowa potoczne, używane w sytuacjach codziennych, są łatwe do zapamiętania. Słów trudniejszych musimy się uczyć świadomie, sprawdzać ich znaczenia...
Wystawa obrazująca historię Fabryki Kabli „Załom” wzbudziła wiele językowych emocji. Poszło o formy gramatyczne nazwy miejscowości, których używali organizatorzy wystawy i dziennikarze, a których nie akceptują jej mieszkańcy. Konkretnie: załomianie mieszkają...
W poprzednim felietonie pisałam o wielkich literach używanych ze względów składniowych i znaczeniowych. Zasady składniowe nakazują rozpoczynanie wielką literą każdego nowego zdania. Reguły znaczeniowe mówią o pisowni wielką literą wszystkich nazw własnych. Są...
Użycie wielkiej litery jest w polskiej ortografii zależne od czterech kryteriów: składniowego, znaczeniowego, graficznego, grzecznościowego. W praktyce owe kryteria zachodzą na siebie, co może powodować pewne wątpliwości. Weźmy kryterium składniowe...
Skoro święta, to i felieton okolicznościowy, o jajkach. Jajo – znak zbliżającej się Wielkanocy, jest symbolem odrodzenia, zmartwychwstania, płodności, nieśmiertelności, wiosny, słowem – życia. Omne vivum ex ovo – głosi łacińska sentencja: Wszystko, co...
Parę tygodni temu zaskoczyła nas informacja, że InPost, właściciel paczkomatów, nie życzy sobie odmiany nazwy paczkomat. Sprawa była szeroko komentowana, ja także poświęciłam jej swój felieton. Pisałam, że pomysł jest absurdalny, bo odmienność wyrazów...
Dzisiejszy dzień zadecyduje o naszej przyszłości – czy w tym zdaniu tkwi jakiś błąd? Oczywiście nie! Jak inaczej można by starannie i nieco podniośle powiedzieć, że ten dzień, który właśnie przeżywamy jest dla nas szczególnie ważny? Można też powiedzieć:...