Wtorek, 30 września 2025 r. 
REKLAMA

Zapisane w „Kurierze” (4-16.07.1963 r.)

Data publikacji: 29 września 2025 r. 23:45
Ostatnia aktualizacja: 29 września 2025 r. 23:45
Zapisane w „Kurierze” (4-16.07.1963 r.)
 

Okradł wnuka „żelaznego kanclerza”

Włoska policja wyświetliła sprawę wielkiej kradzieży kosztowności, popełnionej w marcu bieżącego roku w rzymskim mieszkaniu hrabiego Albrechta von Bismarcka, wnuka Ottona, „żelaznego kanclerza” cesarskich Niemiec. Sprawcą kradzieży, podejrzewanym ponoć od samego początku, okazał się lokaj hrabiowskiej rodziny, 32-letni mieszkaniec Bolonii, Angelo Valentici, który ulotnił się przed ujawnieniem kradzieży i później był schwytany. Wartość ukradzionych klejnotów oceniono na niebagatelną kwotę 1,6 miliona marek zachodnioniemieckich.

„Kurier Szczeciński” z 4 lipca 1963 roku

Huk odrzutowca przywrócił mowę

BONN. Przekroczenie przez odrzutowiec bariery dźwięki, co zwykle powoduje huk równy potężnej eksplozji, wywołał tym razem efekt, rzec można leczniczy. Ogłuszający huk odrzutowca przelatującego nad szpitalem w Friedrichshafen (NRF) spowodował, iż 60-letnia pacjentka odzyskała mowę, którą straciła na skutek wypadku samochodowego.

Lekarz naczelny oddziału chirurgii tego szpitala wysłał do dowództwa jednostki lotniczej stacjonującej w Friedrichshafen list z podziękowaniem, prosząc jednakże, aby piloci ograniczyli się tylko do tego jednego „zabiegu leczniczego”.

„Kurier Szczeciński” z 6 lipca 1963 roku

Przy piecach hutniczych – temperatura do 60 stopni

KATOWICE PAP. Przy wielkich piecach, piecach stalowniczych, piecach grzewczych walcowni, temperatura w godzinach popołudniowych dochodzi czasami do 60 stopni. Na szczególne więc podkreślenie zasługują dobre wyniki pracy hutników, którzy nie tylko wykonują, ale nawet przekraczają dzienne zadania produkcyjne.

Broniąc się przed nadmiernym odwodnieniem organizmu, hutnicy wypijają tysiące litrów różnego rodzaju napojów, wody sodowej i mineralnej, kawy i herbaty. Huty dostarczają swym pracownikom również więcej niż normalnie witaminizowanych soków. Tylko w trzech hutach śląskich „Kościuszko”, „Baildon” o „Batory” wypija się codziennie ponad 20 tys. butelek wody mineralnej oraz ok. 25 tys. butelek wody sodowej.

„Kurier Szczeciński” z 10 lipca 1963 roku

Milion niepotrzebnych pralek?

Jan Kurczab w „Dzienniku Polskim” kwestionuje produkcję na „rodzinne potrzeby” coraz większej ilości pralek elektrycznych. Pralka – pisze autor – pracuje zaledwie po kilka godzin w miesiącu, przez resztę czasu stanowi właściwie bezużyteczny mebel – zawalidrogę. Gdyby zamiast „prywatnych pralek” – stwierdza autor uruchomić punkty pralnicze, w których można by za niewielką opłatą wyprać bieliznę samemu, to działalność tego rodzaju punktu usługowego przyniosłaby znacznie większe korzyści społeczne, niż wydatkowano by tyle cennego metalu, silników elektrycznych itp. na stojące bezużytecznie pralki.

„Kurier Szczeciński” z 16 lipca 1963 roku

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA