Leżaki – cud
Radomskie leżaki turystyczne (aluminiowa rama) podbiły z miejsca tegoroczną brać turystyczną. Wytwórca – spółdzielnia „Mechanik” – otrzymała kilka tysięcy listów od osób prywatnych z prośbą o zarezerwowanie przynajmniej jednego leżaka. Listów urzędowych od przedsiębiorstw i spółdzielni handlowych z całego kraju, było jeszcze więcej. Niestety, zdołano zrealizować tylko wcześniej zawarte umowy.
„Kurier Szczeciński” z 28 sierpnia 1963 roku
Uczciwość i… peronówki
Próba uczciwości na szczecińskich dworcach zawiodła. Skasowanie w końcu ubiegłego roku bileterów, kontrolujących bilety przy wejściu i wyjściu z peronów, stało się pretekstem do jeżdżenia „na gapę” i wchodzenia na perony bez peronówek.
O ile w letnich miesiącach ubiegłego roku kasy i automaty na Dworcu Głównym sprzedawały peronówek za około 1 000 zł na dobę, to po odwołaniu bileterów „utarg” spadł do… 300 zł na miesiąc.
W związku z tą sytuacją na Dworcu Głównym wprowadzono na stałe bileterów, którzy kontrolują wychodzących z peronów podróżnych.
Wpływy z peronówek podskoczyły dzięki temu do 2 000 zł na dobę. Jak obliczają kolejarze, na samych tylko peronówkach w ciągu kilku zaledwie miesięcy, PKP poniosło stratę blisko ćwierć miliona złotych
„Kurier Szczeciński” z 29 sierpnia 1963 roku
Byle mieć pieniądze
Na mocy zarządzenia rasistowskiego rządu południowo-afrykańskiego, Chińczycy mają odtąd traktowani być w szpitalach, tak samo jak biali – jeśli ich „standard życiowy, pozycja społeczna i formy towarzyskie” zadowolą życzenia dyrekcji szpitala.
„Kurier Szczeciński” z 29 sierpnia 1963 roku
