Zgon Edith Piaf
PARYŻ PAP. Światowej sławy pieśniarka francuska 48-letnia Edith Piaf zmarła w piątek o godzinie 6 w swoim paryskim mieszkaniu na skutek nagłego krwotoku wewnętrznego.
W czwartek po południu Edith Piaf powróciła do Paryża karetką ze swojej posiadłości Placassier wraz ze swoim mężem. Od kilku dni odczuwała ona dotkliwe bóle gastryczne. Niedomaganiem tym była dotknięta od wielu lat.
Zaniepokojony pogarszającym się stanem zdrowia swej żony Theo Sarapo postanowił przetransportować ją karetką do mieszkania paryskiego. Po bardzo niespokojnej nocy Edith Piaf powzięła decyzję wezwania swego domowego lekarza. Zaraz po jego przyjściu nastąpił zgon.
„Kurier Szczeciński” z 12 października 1963 roku
Jutro premiera w cyrku „Miś”
Na zakończenie sezonu letniego przyjechał do Szczecina po raz pierwszy cyrk „Miś”, który rozbił swoje namioty na placu przy skrzyżowaniu ulic Buczka, Jaromira i Roosevelta. Premiera odbędzie się jutro, w piątek, o godz. 19.
Atrakcją programu są tym razem wybitni artyści czechosłowaccy, którzy zaprezentują m.in. oryginalną tresurę koni i różnych zwierząt egzotycznych. Goście przedstawią się także w popisach akrobatycznych, na trapezie i stalowych masztach, jako antypodyści i w pozach plastycznych. Program wypełnią „numery” ekwilibrystyczno — żonglerskie w wykonaniu czołowych artystów polskich i występ piosenkarki Eriki Bjork.
Nie zabraknie oczywiście klownów i dobrej orkiestry taneczno-jazzowej.
W niedzielę i w święta cyrk daje dodatkowe przedstawienia o g. 15.
„Kurier Szczeciński” z 12 października 1963 roku
Reporter zanotował
Smutny rekord zanotowało wczoraj ambulatorium chirurgiczne pogotowia ratunkowego: opatrywano około 35 pijaków, pobitych w najrozmaitszych awanturach ulicznych i domowych. Zdarzały się też napady chuligańskie — np. o godz. 23 na Golęcinie dotkliwie pobito i złamano szczękę przechodniowi — Ryszardowi S., którego odwieziono do szpitala.
***
Na placu Grunwaldzkim tramwaj linii 4 zderzył się z „Warszawą”, którą przybyli do Szczecina pracownicy Wytwórni Filmów Fabularnych z Wrocławia. W wyniku zderzenia do szpitala odwieziono pasażera „Warszawy” 33-letniego Janusza Ł.
„Kurier Szczeciński” z 14 października 1963 roku
Też pensja
Jak obliczył amerykański tygodnik „Newsweek”, najwyżej uposażonym pracownikiem najemnym w Europie jest generalny pełnomocnik koncernu Kruppa, Berthold Boitz (który parokrotnie bawił ostatnio w Polsce). Jego pensja wynosi 1,2 miliona marek rocznie.
„Kurier Szczeciński” z 14 października 1963 roku
