Aż trudno uwierzyć, że te samochody królowały jeszcze pół wieku temu na polskich drogach. Tym bardziej że były produkowane w fabryce samochodów… w Lublinie. Prosta i, nazwijmy to, niezbyt wyrafinowana konstrukcja żuka była dumą rodzimej motoryzacji. Produkowany na masową skalę pełnił wielorakie funkcje… Był i samochodem osobowym, bo służył do przewozu pracowników, był i towarowym, bo dostarczał różnorakie towary do sklepów i magazynów. Przewoził z jednego krańca kraju na drugi płody rolne, narzędzia, a także części samochodowe, choćby te produkowane w Lublinie. Dzisiaj takich samochodów już prawie nie ma. A te, które się jeszcze zachowały, tak jak ten na zdjęciu wykonanym w Łobzie, są pieczołowicie odnawiane i przykuwają zrozumiałą uwagę. Taki żuk wzbudza o wiele większe zainteresowanie niż modne obecnie marki. I trudno się temu dziwić.
(mos)