Niewiele dają apele, ani przykre doświadczenia innych, bo oszuści wciąż trafiają na naiwnych i ograbiają z życiowego majątku. W miniony weekend do koszalińskiej Komendy Miejskiej Policji zgłosiła się oszukana 77-latka z Koszalina. Straciła aż 135 tysięcy złotych.
Z relacji pokrzywdzonej wynika, że w piątek (1 lutego) rano na jej telefon stacjonarny zadzwonił mężczyzna. Zapowiedział, że seniorka ma przygotować wszystkie oszczędności, bo „coś się stało” i szybko się rozłączył. Wkrótce do mieszkania 77-latki zapukali mężczyzna i kobieta. Oboje przedstawili się jako policjanci z wydziału kryminalnego. Najpierw polecili, żeby seniorka wypłaciła pieniądze z bankomatu i konta placówki bankowej. Łącznie uzbierało się 135 tysięcy złotych. Kobieta, po kontakcie telefonicznym z rzekomymi funkcjonariuszami, zostawiła pieniądze w koszu.
Z relacji pokrzywdzonej wynika, że przestępcy straszyli ją, że ktoś może jej coś zrobić, a pracownicy banku to hakerzy i będą chcieli wyczyścić jej konto ze wszystkich oszczędności. 77-latka straciła dorobek życia.
Policjanci znów przestrzegają, żeby nie stać się ofiarą takiego przestępstwa. Należy działać rozważnie i nie ulegać emocjom oraz kierować się zasadą ograniczonego zaufania do nieznajomych osób. W razie wszelkich wątpliwości zaleca się kontakt pod numerem telefonu 112. ©℗
(m)
Fot. KMP