Piątek, 03 maja 2024 r. 
REKLAMA

Wyjść, póki nie jest za późno...

Data publikacji: 2024-04-22 11:14
Ostatnia aktualizacja: 2024-04-25 12:41

Jan Krzysztof Ardanowski, najlepszy w dziejach Polski minister rolnictwa, w wywiadzie dla „Warszawskiej Gazety” stwierdził: „Ten, kto ma żywność, energię, a w niektórych rejonach świata wodę, ten de facto rządzi […] Nasi rolnicy, mówią: zainwestowaliśmy w nasze gospodarstwa, produkujemy żywność wysokiej jakości, aby zapewnić bezpieczeństwo Polsce i Europie… […] Niestety, światowy kapitał uznał, że produkcją żywności mają się zająć ogromne gospodarstwa rozproszone po świecie: Brazylia, Argentyna, Nowa Zelandia, Australia, Północna Ameryka, Ukraina, Rosja. To one mają przejąć całą dystrybucję i handel. Rolnicy są tu zbędni”.

Otóż to samo, podczas rozmów na granicy powiedział Polakom prezes ukraińskiego związku producentów rolnych Alex Lisica „Wy nie produkujcie zbóż, bo tym zajmują się w świecie dużo mocniejsi od was! Hodujcie warzywa, kwiaty. Polska za mała przeciw Ukrainie, Brazylii i Rosji…”.

Jeśli dodamy do tego, że do niedawna powszechnie potępiony za dystrybucję upraw modyfikowanych genetycznie koncern „Monsanto” stał się własnością Bayera – słynnego niemieckiego giganta farmaceutycznego, który zainwestował wielki kapitał w ukraińskie czarnoziemy, trudno się dziwić, że Komisja Europejska – jawnie wbrew prawu – popiera Kijów w sporze z Polską… I nie ma szans na zmianę… Chyba że stanie się cud – i kraje wspólnoty wybiorą nowy Europarlament, który odrzuci Zielony Ład.

Jeśli zatem chcemy mieć własną, zdrową żywność – zabezpieczenie na trudne czasy, powinniśmy jako kraj, posiadający jeszcze pewne znamiona niezależności czym prędzej wyrwać się z objęć Brukseli.

Przed Unią Europejską proroczo ostrzegał nas jako pierwszy Janusz Korwin-Mikke, niestety skutecznie wyśmiany przez euroentuzjastów.

Dziś głosy wzywające do polexitu są coraz mocniejsze, zwłaszcza w kręgu Konfederacji. Mamy też od kilku lat w kraju wciąż mało znaną partię o zdecydowanej nazwie: POLEXIT.

Jej założyciel Stanisław Żółtek, przedsiębiorca i działacz społeczny wystąpił w wyborach prezydenckich w 2020 roku. Jako były europoseł znał dobrze zamysły Brukseli i trafnie przewidywał rozwój sytuacji. Nie jest wielkim mówca, więc zamiast straszyć, trzeźwo ostrzegał. Niestety, czas „pandemii” – lockdownu, izolacji – rozsądnemu wyborowi nie sprzyjał…

Dziś w Polsce argumenty za polexitem nabrały mocy, wręcz dramatyzmu; 50 proc. ceny paliw, a 70 proc. ceny prądu stanowi opłata za CO2! Tego lata skoczą w górę ceny energii w Polsce, bo wzrośnie właśnie podatek ETS za emisję CO2, dotykając każdego, a najbardziej przedsiębiorców i rolników. Niedawno Europarlament przyjął dyrektywę wymuszającą wyśrubowane normy „klimatyczne” w budownictwie, nazywany niezwykle trafnie ustawą „wywłaszczeniową”.

Wyjście z Unii może uwolnić nas od tych opresji, umożliwić powrót na ścieżkę normalnego rozwoju. I nikt nie zakaże nam rozbudowy kopalni węgla – źródeł najtańszego surowca energetycznego. Cena prądu może być nawet trzykrotnie niższa! Tania energia pobudza rozwój, przyciąga inwestorów. To takie oczywiste!

Ogromna większość zwolenników Eurokołchozu w Polsce, choć dostrzega pewne wady, ale uważa, że członkostwo w Unii pozwala nam swobodnie podróżować po Europie, odpoczywać nad ciepłym morzem, osiedlać się, pracować i prowadzić biznes za granicą… Nie wiedzą, że umożliwiają nam to dwie podpisane przez Polskę umowy międzynarodowe: układ z Schengen oraz porozumienie o Europejskim Obszarze Gospodarczym (EEA – European Econimic Area). Gwarantują swobodę podróży, zamieszkania, i działalności gospodarczej na terenie Europy. Z tych udogodnień korzystają będące poza Unią: Szwajcaria, Norwegia, Wielka Brytania. Traktaty UE natomiast narzucają nam coraz większe, coraz bardziej bzdurne ograniczenia pod przykrywką różnorakich „dopłat”.

Wszystkie partie Okrągłego Stołu (nazywane figlarnie „Bandą Czworga”) trzymają się Unii kurczowo, jak pijany płotu… Czyżby nie dostrzegali, że wspólnota coraz bardziej zbliża się do urwiska?

Czas najwyższy z niej wyjść, zanim będzie za późno. ©℗

Janusz ŁAWRYNOWICZ

Komentarze

haha
2024-04-26 09:12:00
J23 Ławrow znowu nadaje
@ jewropiejczyki
2024-04-25 12:01:28
bardzo znacząca jest skłonność zwolenników jewrosojuza do porównywania przeciwników do zwolenników Putina, Baćki, północokoreańczyków i fidelistów. Zapomnieli jeszcze o Wenezueli. Nic dziwnego. Nic innego nie znają, jedynie same zamordyzmy. Wolność jest im obca i...przerażająca. Aby tylko uwiesić się czyjejś klamki . Potem to już klasyka:gębę rozdziawić, d... wystawić jak jaśniejewropiejski(sowiecki, itp) pan gada ! Wszelakie dyskusje i wątpliwości będą srogo karane !
@Mirek
2024-04-24 23:11:36
Putin nie ma serca - to potwór - wymyśl coś lepszego
Mirek
2024-04-24 15:14:36
Redaktorze Twoje wywody to miód na serce Putina.
krótko
2024-04-24 10:55:52
Ardanowski był zwyczajnym katem zwierząt. Osoba niegodna czegokolwiek.
@Myśl
2024-04-23 23:36:34
Dlatego będziesz jadł zboża GMO odporne na glifosat którymi będą podlewane pola by uzyskać jak największą wydajność - tak jest np na Ukrainie - UE właśnie załatwiła ci zielony ład na kolejny rok... smacznego
@To wychodź
2024-04-23 23:35:04
Poczekamy, za kilka lat jak przykręcą w Brukseli śrubę to będziecie co najwyzej histeryczną mniejszością... Polacy już zaczynają zmieniać zdanie - wystarczy jeszcze parę waszych pomysłów by ludziom obrzydzić EU.
Myśl
2024-04-23 16:21:08
Panu Ardanowskiemu dziękują: zwierzęta futerkowe za życie i umieranie w cierpieniu dla interesu i zbytku ludzi, inne zwierzęta za okrucieństwo uboju rytualnego, pszczoły i zdrowa żywność za nikotynowe pestycydy. Dla rolników wystąpienie z UE oznacza kompletny upadek. Nie można mówić o wysokiej klasy żywności stosując np. glifosat, w tym Roundup Monsanto. UE zamiast nakazów i kar powinna wprowadzić zachęty i nagrody - nie byłoby takich protestów. Szwajcaria nie jest w EOG, WB po brexicie też nie.
To wychodź
2024-04-23 12:21:53
Jedź na Białoruś, do Rosji albo Korei Północnej i tam sobie mieszkaj jak ci tak źle. Polaków zostaw w spokoju.
Edmund
2024-04-23 08:05:16
Rządzi mnie ten ktory ma tam coś i coś,tylko ten co ma pieniądze.Polskich rolników dobrze poznałem w czasach PRLu i dobrze pamiętam jak dali ze mnie skórę ,oczywiście z powodu braku konkurencji na rynku.Nie chce źeby oni "mnie źywili".Obejdzie się.Wystarczy żebym nie musiał do nich dopłacać
dhksjh
2024-04-23 07:50:35
Brawo 5rrrr! Ci internauci marzą o wyjściu z UE i myślą, że WIELKA POLSKA się sama obroni przed Rosją... I ogórki, żyto i węgiel stworzą z niej olbrzymią potęgę gospodarczą...
Przed
2024-04-22 22:22:12
Unią Europejską proroczo ostrzegał nas jako pierwszy nie Janusz Korwin-Mikke, tylko Filip Adwent. Urodzony we Francji Polak, lekarz. W przeciwieństwie do ogłupionych komunizmem i powiewem wolności rodaków wiedział co się święci. W 1996 roku przeprowadził się na stałe do Polski. W 2005 roku zginął z całą rodziną czołowo rozjechany w wypadku przez ciężarówkę (wzmocniona kabina, kierownica po prawej stronie). Resztę dopowiedzcie sobie sami. Wydał: "Dlaczego Unia Europejska jest zgubą dla Polski".
@5rrrr
2024-04-22 17:26:06
Macie jakąś obsesję i chyba potężne kompleksy
Kto?
2024-04-22 15:22:06
Panie redaktorze, ale kto miałby dbać o interes narodowy Polski i Polaków - przecież ukonstytuowany 13 grudnia rząd pojednania narodowego do dziś nie przyjął żadnego dokumentu definiującego co jest interesem narodowym za to już pracuje nad ulgami podatkowymi dla zagranicznych firm telekomunikacyjnych... UE jest już na równi pochyłej, ten twór się rozpadnie ze względu na działania podejmowane przez brukselską biurokrację.
5rrrr
2024-04-22 15:14:58
Wyjść i łączyć się z Białorusią pod światłym przywództwem w/w autorytetów. A już pierwszy akapit o najlepszym ministrze naprawdę wesoły.....

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500