Piątek, 26 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Zakaz handlu w niedzielę niezgodny z konstytucją?

Data publikacji: 12 maja 2017 r. 15:46
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:36
Zakaz handlu w niedzielę niezgodny z konstytucją?
Targowisko Miejskie Zielony Rynek pod Zegarem w Świnoujściu. W niedzielę handlu tu nie ma. Ale handlarze, którzy mają tutaj swoje stoiska zdecydowali o tym sami i nikt im tego nie narzucił. Po prostu uważają, że niedziela to czas na wypoczynek. Fot. Bartosz Turlejski  

Polska Rada Centrów Handlowych uważa, że procedowany w Sejmie obywatelski projekt ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele zawiera liczne wady legislacyjne. Specjaliści ze stowarzyszenia szacują spadek obrotów w handlu detalicznym o co najmniej 9,6 miliarda złotych oraz spadek zapotrzebowania na pracę – o co najmniej 36 tysięcy osób.

Jakie konkretnie zapisy ustawy zasadniczej miałyby być łamane? Chociażby zasada równości wobec prawa, bo proponowany projekt uchwały zawiera m.in. zakaz prowadzenia indywidualnej działalności handlowej w formie franczyzy, zakaz sprzedaży większości grup produktowych przy jednoczesnym pozwoleniu sprzedaży dewocjonaliów czy zakaz pracy w placówkach handlowych przy jednoczesnym pozwoleniu pracy w innych sektorach gospodarki. W związku z tym ludzie z PRCH zwracają uwagę na dyskryminacyjny charakter ustawy. Uważają także, że projekt nie przewiduje zmian kodeksu pracy, co będzie prowadziło do kolizji norm prawnych.

Zaproponowany przez „Solidarność” projekt ustawy budzi mieszane uczucia. Różne sondaże wskazują, że chociaż entuzjastów jest całkiem sporo, to jednak przeważają przeciwnicy ograniczeń. Jeżeli chodzi o klientów, to rozmówcy „Kuriera” najczęściej mówią, że chociaż nie widzą problemów, żeby – w razie zmian – przyzwyczaić się do tego, że w niedzielę sklepy będą zamknięte, to zastanawiają się, jak wyjdą na tym pracownicy sklepów.

– Ja często kupuję w niedzielę, bo zawsze się coś przypomni. Jak wprowadzą zakaz, to się przyzwyczaję. Pytanie, co się stanie z pracownikami. Nie wierzę, że jak w sklepie wielkopowierzchniowym w ciągu miesiąca odpadną cztery dni handlu, to nikt nie straci pracy – mówi pan Michał ze Świnoujścia. ©℗

Cały artykuł w „Kurierze Szczecińskim”, e-wydaniu i wydaniu cyfrowym z 12 maja 2017 r.

Tekst i fot. Bartosz Turlejski

Na zdjęciu: Targowisko Miejskie Zielony Rynek pod Zegarem w Świnoujściu. W niedzielę handlu tu nie ma. Ale handlarze, którzy mają tutaj swoje stoiska zdecydowali o tym sami i nikt im tego nie narzucił. Po prostu uważają, że niedziela to czas na wypoczynek.

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

JobJob
2017-05-16 00:27:02
Skoro kelnerzy czy kucharze w restauracjach, albo fryzjerzy mogą w niedzielę pracować, to czemu nie sprzedawcy? Praca jak praca, niech mogą decydować sami, czy otwierają swoje małe sklepy w niedziele
zabawowy
2017-05-15 00:47:48
Posłowie się zbierają i dywagują, a trzeba by zacząć od podstaw i sprawdzenia, czy w ogóle ten prijekt ustawy jest zgodny z kosntytucją. A wszystko wskazuje, że nie jest, bo tworzy podziały na lepszych (bez logo) i gorszych (z logo sieci handlowej) sklepikarzy
Rafalus
2017-05-14 23:59:30
Wlaściciel sklepu franczyzowego pracuje sam dla siebie, płaci co prawda opłatę do sieci, ale sklep prowadzi samodzielnie, wiec nie rozumiem, dlaczego on akurat miałby być objęty tym zakazem, skoro inne małe sklepy mają być otwarte. Skąd ten podział?
:)
2017-05-14 10:02:59
@koi o firmie Watykan Sp .z.o.o takze nie zapominaj
ola boga
2017-05-12 23:54:46
A z jakiej to Konstytucji pochodzi artykuł: "PAMIĘTAJ ABYŚ DZIEŃ ŚWIĘTY ŚWIĘCIŁ" dziwne ale ci którym praca w niedzielę napędza zyski sobie ustalili SOBOTĘ jako dzień święty i wara aby ich zatrudniać w tym dniu nawet jedzenie musi im ugotować kto inny na ten dzień
koi
2017-05-12 20:02:54
Miasto Szczecin opanował syndykat zbrodni i przestepstwa.Tym razem zadziałał departament taniej siły roboczej i niewolnictwa.Wiec ideologom i propagandzistom wyjasniam że w POLSKIEJ KONSTYTUCJI nie ma ani jednego słowa o pracy w niedzielę w LIDLU albo w Auszanie.Ani jednym słowem.Niech syndykat wyzysku po dobroci wykona to co na zachodzie zostało wywalczone siłą,i ogniem.Lidl który unika placenia w Polsce podatkow nie powinien miec od Polski ochrony strazy pozarnej,policji, komunikacji.Obywatel na to płaci a Lidl nie płaci a na dodatek sprzedaje towar trujacy ludzi.I kiedy skończy sie wszystko żle dla Lidla,grabiezami,spaleniem w podziece za niewolniczy wyzysk nie mówcie żescie o tyym nie wiedzieli.
s
2017-05-12 19:06:13
To człowiek przyjeżdżając do Niemiec w niedzielę nie może zrobić zakupów, a w Polsce można?
gosc
2017-05-12 18:16:47
W firmach obiecujacych zycie wieczne w zamian za oplate zyski napewno wzrosna, co ten narod uczynil w 2015 r. to sie w glowie nie miesci ,podzielcie sobie ten kraj, wschod wynocha do rosji ,bialorusi i watykanu a zachod do zachodniej europy, doskonale sobie bez was poradzimy WYNOCHA !!!

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA