Piątek, 03 maja 2024 r. 
REKLAMA

Siatkówka. Fatalna metamorfoza Espadonu

Data publikacji: 12 lutego 2017 r. 17:24
Ostatnia aktualizacja: 12 lutego 2017 r. 17:24
Siatkówka. Fatalna metamorfoza Espadonu
 

ESPADON Szczecin – CUPRUM Lubin 0:3 (19:25, 16:25, 15:25)

ESPADON: Ruciak, Perłowski, Kluth, Zajder, Kozłowski, Depowski, Murek (libero) oraz Wołosz, Miłuszew, Sladecek.

Siatkarzom Espadonu nie udało się utrzymać dobrej dyspozycji z ostatniego wygranego meczu z Lotosem Treflem (3:1). Tydzień po największym sukcesie w Plus Lidze szczeciński beniaminek wrócił do słabego stylu prezentowanego przez większa część sezonu.

Szczecinianie od początku grali nieskutecznie w ataku. Brakowało akcji środkiem, a mało widoczny był rekordzista Plus Ligi – zdobywca 40 punktów przeciwko Lotosowi Kluth. Atakujący Espadonu pierwszą partię zakończył z dorobkiem trzech punktów i na początku drugiego seta został zmieniony przez Miłuszewa. Mimo, że Bułgar nie grał rewelacyjnie Kluth na parkiet już nie powrócił.

W ataku i bloku na początku meczu wyróżniał się Depowski, ale i on w drugim secie wyraźnie przygasł. Szczecinianie dotrzymywali kroku rywalom do stanu 10:10 w II partii, ale w dalszej części stracili przyjecie i kompletnie skuteczność w ataku. Mimo trzech zmian w składzie, gra szczecinian ani na moment się nie poprawiła. Cuprum odskoczyło na osiem punktów i po kolejnych błędach szczecinian pewnie rozstrzygnęło kolejną partie na swoją korzyść.

Trzeci set od początku przebiegał wyraźnie pod dyktando Cuprum. Goście nękali szczecinian zagrywka i efektownymi akcjami. Espadon, tak grającemu rywalowi odpowiadał tylko pojedynczymi skutecznymi atakami. W grze Espadonu nie było jednak kompletnie polotu i jakości, a nasi siatkarze przez większą część ostatniej partii tylko statystowali na boisku. ©℗(woj)

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA