Z końcem obecnego sezonu kończą się w Pogoni kontrakty aż sześciu piłkarzom. Raczej mało prawdopodobne, by wszyscy przedłużyli umowy na kolejne sezony. Z większości z nich klub prowadzi intensywne rozmowy, co do niektórych może być pewny, że zostaną w Szczecinie na przyszły sezon.
To bardzo intensywny czas, bo w styczniu piłkarze, którym w czerwcu kończą się umowy, mogą bez porozumienia z obecnym klubem podpisać umowę z dowolnym pracodawcą. Czekać zatem do czerwca przyszłego roku nie można.
Piłkarzem z najkrótszym stażem jest Cornel Rapa. Podpisał umowę na trzy lata, ale klub zabezpieczył się w ten sposób, że po roku bez żadnych konsekwencji będzie mógł z kontraktu zrezygnować.
Rumun w pierwszych meczach w Pogoni zaprezentował się korzystnie i można zakładać, że zrobi kolejny postęp. Nie powinno być zatem powodu, by rozwiązywać umowę z piłkarzem po zakończeniu sezonu.
Podstawowi gracze
Umowy kończą się jednak takim piłkarzom, jak: Sebastian Rudol, Ricardo Nunes, Mateusz Lewandowski, Mateusz Matras, Takafumi Akahoshi i Rafał Murawski. Każdy z nich jest na innym etapie kariery, ale prócz Lewandowskiego i Akahoshiego to wszyscy są obecnie podstawowymi graczami w drużynie.
Klub zatem będzie chciał zatrzymać na kolejny sezon każdego z nich. Najbliższy tego jest Nunes. Piłkarz ma w umowie klauzulę, według której umowa automatycznie będzie odnowiona, jeżeli zawodnik rozegra określoną liczbę spotkań. Nunes już dziś jest bliski przekroczenia tej granicy, dlatego można być już prawie pewnym, że zostanie w Pogoni również na kolejny sezon.
Trudno będzie natomiast utrzymać miejsce w drużynie Lewandowskiemu. Piłkarz nie jest podstawowym zawodnikiem, a na jego pozycji lewego obrońcy prócz Nunesa jest jeszcze Hubert Matynia, który ma ważną umowę i duże szanse na zakwalifikowanie się do kadry młodzieżowej na finałowy turniej młodzieżowych mistrzostw Europy.
Niepewny los Akahoshiego
Niepewny jest też los Akahoshiego. Piłkarz już się wyleczył, czeka na swoją szansę, ale nie otrzymuje jej. Do końca sezonu zostało jeszcze sporo spotkań. Jeżeli Japończyk w tym czasie nie przebije się do pierwszej drużyny, to raczej już zimą poszuka nowego klubu.
Najbardziej intensywne rozmowy klub prowadzi z Rudolem i Matrasem. Ten pierwszy świetnie korzysta z danej mu szansy i znakomicie uzupełnia lukę po sprzedaży Jakuba Czerwińskiego. Już wkrótce może stać się czołowym środkowym obrońcą polskiej ligi.
Jeszcze kilka tygodni temu priorytetem wydawałoby się przedłużenie umowy z Matrasem. Dziś wygląda na to, że to Rudol jest tym piłkarzem, który jest dla klubu najważniejszym celem w kwestii przedłużenia umowy.
W czerwcu przyszłego roku kontrakt kończy się też Rafałowi Murawskiemu. Nasz kapitan już rok temu przedłużał umowę na kolejny sezon i wydawało się wtedy, że to jego ostatni kontrakt w karierze. Wcale tak jednak być nie musi. Piłkarz w meczu z Legią pokazał, jak ważnym jest dla drużyny piłkarzem i pewnie szybko się to nie zmieni.
Zawodnik mimo dość zaawansowanego wieku nie zadeklarował w klubie, że chce już w przyszłym roku zakończyć karierę, albo odejść do innego klubu, a to oznacza, że jest szansa jej kontynuowania w Pogoni i klub na pewno będzie namawiał swojego kapitana do pozostania w Szczecinie na kolejny sezon. Wiele zależeć będzie od wyników, jakie Pogoń osiągnie, i stylu gry, jaki zdoła w ciągu sezonu wypracować.
W kwestii przedłużenia umów klub podejmie decyzje do końca roku. ©℗ (par)
Fot. R. Pakieser