Sobota, 20 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Zapisane w „Kurierze” (15-19.12.1957)

Data publikacji: 06 lipca 2022 r. 09:54
Ostatnia aktualizacja: 27 września 2022 r. 16:15
Zapisane w „Kurierze” (15-19.12.1957)
 

Choinki są już na stoiskach

Długo oczekiwane choinki nareszcie nadeszły do Szczecina. W ub. piątek wieczorem przybyły dwa wagony, wczoraj przed południem trzy dalsze, a po południu jeszcze kilka wagonów,

Pierwsze punkty sprzedaży drzewek komisanci uruchomili już w piątek wieczorem. Dziś czynne są niemal wszystkie punkty, wśród nich także w odleglejszych dzielnicach miasta, jak np. Dąbie.

„Kurier Szczeciński” z 15 grudnia 1957 r.

Roczny plan ilościowy– wykonany!

Hutnicy szczecińscy dostarczą do końca roku ok. 6 tys. ton surówki dodatkowo.

19 dni przed terminem zakończyła załoga huty „Szczecin” realizację rocznego planu ilościowego.

Od piątku, 13 bm. hutnicy szczecińscy wytapiają surówkę, którą dostarczą państwu ponadplanowo. Przewiduje się, że do końca 1957 roku uzyskają oni ponad 6 tys. ton tego cennego produktu.

„Kurier Szczeciński” z 17 grudnia 1957 r.

Z gazem źle!

Jeszcze nie tak dawno nasza szczecińska gazownia chwaliła się, że w okresie przedświątecznym gazu nie zabraknie, że jest doskonale przygotowana, że itp., itd.

I co nam zostało z tych obietnic? Gaz jest, ale w nocy – w dzień natomiast jest go tylko tyle, by można było nie zapomnieć o jego istnieniu w ogóle. A co będzie przed samymi świętami? Co będzie? Już teraz jest skandal, proszę Gazowni.

„Kurier Szczeciński” z 17 grudnia 1957 r.

Dziwnów odcięty od morza

Na skutek ostatnich silnych wiatrów sztormowych port w Dziwnowie został odcięty od morza. Poziom wody opadł tam z 4,5 do 1,5 metra. Znajdująca się w Dziwnowie pogłębiarka „Mątwa” z trudem toruje sobie drogę do wyjścia na morze, obawiając się zamarznięcia na płyciźnie. Zachodzi obawa, że rybacy dziwnowskiej spółdzielni „Belona” nie będą mogli wyruszyć na połowy.

„Kurier Szczeciński” z 19 grudnia 1957 r.

Odra zamarzła

Żegluga na Odrze kończy już sezon żeglugowy i wycofuje swe jednostki z rzeki w związku z zamarznięciem Odry. Jedynie 6 barek polskich idąc z NRD toruje sobie drogę wśród lodu w asyście niemieckiego holownika.

Na pomoc temu zespołowi wyruszył wczoraj ze Szczecina holownik „Bożydar”. Reszta taboru żeglugi na Odrze znajduje się na zimowiskach i w remontach.

„Kurier Szczeciński” z 19 grudnia 1957 r.

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA