Czwartek, 25 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Rok z PiS

Właśnie minął rok, od kiedy w szczecińskim biurze Prawa i Sprawiedliwości zapanowała euforia. PiS wygrał wybory parlamentarne. Wygrał, bo dostrzegł obawy ludzi o bezpieczeństwo socjalne. Zauważył trudną sytuację osób młodych i nierówności społeczne. Sukcesowi PiS paradoksalnie pomogła Platforma Obywatelska, która po latach rządów zachłysnęła się sobą i oderwała się od większości, w tym od spraw ludzi młodych, często zatrudnionych na śmieciówkach.

Partia Kaczyńskiego przez ostatnie 12 miesięcy zapunktowała u sporej części społeczeństwa. Wypalił program 500+, który ułatwił życie wielu biednym rodzinom. Powstała strategia na rzecz odpowiedzialnego rozwoju wicepremiera Mateusza Morawieckiego, która dobrze diagnozuje stan państwa, chociaż jak dotąd nie poznaliśmy narzędzi jej realizacji. W naszym regionie pod rządami PiS powstał plan rewitalizacji przemysłu stoczniowego. Politycy obiecują, że będzie dokończona budowa drogi S3. W końcu ma być wybudowany tunel pod Świną, jest też nowy projekt – terminal kontenerowy w Świnoujściu. Mówi się o obwodnicy Szczecina.

Ale są też słabe strony rządów PiS. Nie zniknęło kolesiostwo i nepotyzm przy obsadzaniu ważnych stanowisk (przykład Misiewicza). Są problemy z polityką informacyjną rządu, co może wynikać z tarć wewnątrz rządzącego establishmentu. Nie do końca przekonuje reforma oświaty. Niepotrzebne były też próby zaostrzenia ustawy antyaborcyjnej. Choć przy okazji rządzący zobaczyli (pierwszy protest kobiet), że zawsze należy liczyć się z odczuciami społecznymi. ©℗