Sobota, 20 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Brytania dla Dworcowa

Data publikacji: 2016-09-16 09:24
Ostatnia aktualizacja: 2016-09-16 20:28

Nasi ministrowie polecili do brytyjskich, by – w związku z atakami na Polaków na Wyspach – domagać się bezpieczeństwa dla żyjących tam naszych obywateli. Rozumiem, że w polityce ważne są również gesty i manifestacje, ale autorefleksja też by się czasem przydała.

Młodzi, napakowani nie tylko patriotyzmem Brytyjczycy biją naszych, bo przyświeca im od jakiegoś czasu hasło „Brytania dla Brytyjczyków”. Dziwne, że nas to oburza, gdy i u nas coraz popularniejsze jest hasło „Polska dla Polaków” – upowszechniane przez środowiska napakowane podobnie – które też znajduje sobie coraz częściej ujście w biciu – i zachęcaniu do bicia – Obcych.

Czy tak trudno zauważyć, że zarzewiem tragicznych brytyjskich wydarzeń jest ta sama ksenofobia, podsycana – tu i tam – przez polityków?

* * *

Brytyjczycy chwilowo do Polski nie emigrują, więc bijemy innych, najchętniej kolorowych, bo się rzucają w patriotyczne oczy.

Ale że i tych u nas wciąż mało, wygrażamy swoim. Tylko patrzeć, aż hasło przewodnie tych radosnych manifestacji miłości do Ojczyzny zmieni się na „Polska dla Polaków… niektórych!”. A których, to już zdecydują Polacy prawdziwi.

I wtedy nowa Młoda Gwardia dzisiejszej władzy – sięgająca do starych celtyckich tradycji i bejsbolowych pałek ze znakiem Polski Walczącej – pokaże tym nieprawdziwym, gdzie ich miejsce.

* * *

Dziś nie ma w Polsce żadnej widocznej mniejszości, czego pewnie ONR i jemu pokrewni bardzo żałuje. Żeby choć jaki Żyd w chałacie, można by go za pejsy i won – za granicę albo jakaś muzułmanka w chuście, można by ją za chustę – i w chrusty… Ale w chustkach na głowie nie chodzą już dawno nawet kobiety ze wsi (skądinąd babcie i mamy wielu „prawdziwych Polaków”).

A już najlepiej żeby nam jakiegoś Angola podrzucili z Wysp, dalibyśmy mu bobu, a nawet soczewicy w ramach staropolskiej gościnności.

* * *

W ramach uświadamiania Brytyjczyków, że Polacy są dobrzy i zasłużeni dla Wyspiarzy, powstaje film o Dywizjonie 303.

Ba, nie można wykluczyć, że powstanie kilka filmów fabularnych na ten temat. Jeden w reżyserii Wiesława Saniewskiego, drugi – Władysława Pasikowskiego, a trzeci – brytyjski (z polskim udziałem). Pisze o tym telewizyjny dodatek „Wyborczej”, dodając, że w PRL taki film – na podstawie książki Arkadego Fiedlera „Dywizjon 303” – „oczywiście nie mógł powstać”, bo w jego czasie nie można było głosić chwały polskich żołnierzy walczących na Zachodzie.

Tyle że tuż obok, w innym tekście tegoż dodatku, sporo na temat książki Fiedlera, która jest kanwą scenariusza filmu Saniewskiego. I przypomnienie, że „Dywizjon 303” miał dotąd ponad 30 wydań (!). 
Dodajmy, że większość w PRL. Czemu sprzyjał fakt, że książka ta była w Polsce Ludowej – lata całe – lekturą szkolną.

* * *

Ale to pewnie dlatego, żeby przymus czytania Arkadego Fiedlera zohydził naszym dzieciom dzielnych polskich lotników walczących nad Londynem. Wiadomo, jak młodzież szkolna lektur nienawidzi.

* * *

Choć wdrażana jest dziś do patriotyzmu od małego.

1 września, podczas inauguracji nowego roku szkolnego z udziałem premier Szydło, kilkuletnie dzieciaki zamiast wygłosić, jak zawsze, uczniowskie powitanie szkoły, dostały do przeczytania teksty o „okrucieństwach niemieckich najeźdźców” w roku 1939. A że połowy ze słów w wygłaszanych przez siebie tekstach nie rozumiały, było to groteskowe; tyleż zabawne, co ponure.

Inauguracja z udziałem pani premier odbyła się w Pcimiu. Dotąd nazwa tej miejscowości była w języku potocznym znaczącą dość szczególnie. Teraz też będzie.

* * *

W ramach dekomunizacji sporządzane są listy ulic do wymiany. Patrona. W Szczecinie wstępna lista też już jest. Ale z błędem. Nie znalazła się na niej ulica Dworcowa.

A przecież Nikołaj Dworcow (1917-1985) to radziecki pisarz, członek KPZR, szef departamentu kas oszczędnościowych na Ałtaju (nie będzie nas żaden Ałtaj uczyć oszczędzania, kiedy mamy SKOKI!), 
i na dodatek redaktor gazety „Stalinowskaja Smiena”, czyli Stalinowska Zmiana.

Pora, by dobra zmiana zmieniła niegodne imię tej ulicy. Niech nazywa się np. Kolejowa. Żaden Kolejow sowiecko-komunistyczny nie jest bliżej znany.

* * *

Z tym Dworcowem to pomysł internautów. Powielam go niniejszym, w szczecińskiej wersji, bo w krakowskiej już wypalił niespodzianie.

Oto ulicę Dworcowa w grodzie Kraka chciał zdekomunizować – biorąc sieciowy żart na poważnie – radny PiS Adam Kalita, pracownik tamtejszego IPN.

Mam nadzieję, że nie ominie on Szczecina, bo my tu mamy jeszcze ulice takich sługusów komunistycznego reżimu, jak: lejtnanta Azotowa, generała Bukowa, prokuratora Jagodowa, sędziego Rubinowa i profesora Owocowa.

* * *

A już całkiem serio. Wśród przewidzianych w Szczecinie do zmiany nazwy jest ulica Obrońców Stalingradu.

Choć ulica nie czci Stalina, ale obrońców miasta, które w czasie wojny tak właśnie się nazywało. A bitwa o Stalingrad – jedna z kluczowych dla losów II wojny – pochłonęła po stronie obrońców ponad pół miliona ludzi: żołnierzy i cywilów. Jakkolwiek oceniać by dziś historię tej wojny i jej skutki polityczne, to między innymi właśnie dzięki obronie Stalingradu żyjemy w polskim Szczecinie.

Bezmyślne i bezduszne są próby wymazywania tego z naszej pamięci.

* * *

Minister sprawiedliwości (wice) Patryk Jaki ocenił Kongres Sędziów Polskich jako wyraz „nienawiści elit sędziowskich” do PiS i wyznał z bólem: „To się w głowie nie mieści!”.

Może pora pomyśleć o powiększeniu pojemności głowy?

* * *

Minister MSW Mariusz Błaszczak oznajmił z dumą: „Państwo przestało być teoretyczne”. Co było pewnie nawiązaniem do słów ministra w rządzie PO Bartłomieja Sienkiewicza o Polsce jako „państwie teoretycznym”.

Tyle że odwrotność teoretycznego – państwo praktyczne – w wydaniu ministra Paszczaka (patrz: „Muminki”) – dziwne praktyki wobec obywateli zaczyna stosować. Zważywszy na powiedzenie „praktyka czyni mistrza” – strach się bać, co będzie dalej. 

Artur Daniel Liskowacki

 

Komentarze

Piotr Wójcicki
2016-09-16 20:24:24
Ależ panie Czytelniku... Jest pan stanowczo zbyt samokrytyczny!
Czytelnik
2016-09-16 15:34:04
Chłopek-Roztropek znów nadaje na falach super krótkich.A już sądziłem, że dostał sutą odprawę i pożegnaliście się z miernotą.
WDR
2016-09-16 09:57:36
Wpis p. red. jest dziś tak zabawny i celny, że spodziewać się należy reakcji :) Będzie jeszcze zabawniej.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500