Piątek, 19 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Wyniki ekspertyzy po awarii szybkiego tramwaju

Data publikacji: 18 lutego 2016 r. 12:08
Ostatnia aktualizacja: 11 kwietnia 2021 r. 15:44
Wyniki ekspertyzy po awarii szybkiego tramwaju
 
Niezgodności spawalnicze w postaci mikropęknięć po granicach ziarn oraz niewielkie pęcherze gazowe, to wynik ekspertyzy sporządzonej w związku z pęknięciem spawu na trasie Szczecińskiego Szybkiego Tramwaju.
Jak poinformował szczeciński magistrat, podczas spotkania z wykonawcą – firmą STRABAG oraz użytkownikiem torowiska – Tramwajami Szczecińskimi, ustalono konieczność częstszego monitorowania (przeglądu) stanu torowiska, wypracowania mechanizmu zgłaszania ewentualnych usterek, a także docelowej metody ich naprawy.
 
Awaria na trasie SST wystąpiła w listopadzie ubiegłego roku. Doszło wtedy do pęknięcia na spawie łączącym dwie szyny i w konsekwencji do rozwarstwienia szyny. W wyniku tego zdarzenia, dokonano wymiany uszkodzonego fragmentu torowiska, oraz przeprowadzono kontrolę wszystkich 951 spawów na trasie SST (od Basenu Górniczego do Pętli Turkusowa), która wykazała konieczność poprawy 3% spawów na całym odcinku torowiska. Naprawy zostały zakończone w styczniu br., i od tego momentu nie stwierdzono dalszych uszkodzeń torowiska.
 
Niezależnie od podjętych działań naprawczych, zlecona została ekspertyza uszkodzonego fragmentu torowiska, która wykazała że potencjalną przyczyną awarii były mikropęknięcia po granicach ziarn oraz niewielkie pęcherze gazowe. Ekspertyza została sporządzona przez Instytut Spawalnictwa w Gliwicach na zlecenie Wykonawcy.
 
Koszty za wszystkie prace związane z naprawą, jak również przeprowadzaniem kontroli i badań w ramach obowiązującej gwarancji ponosi wykonawca.
(isz)
Fot. Mirosław WINCONEK
REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Jo
2016-02-18 16:22:23
Spawano technika termitową. Nie używa sie elektrod... Do tego używa sie specjalnego proszku, który zapalony rozgrzewa sie do 3000 stopni i następuje łączenie szyn. Sztuka polega na dobraniu odpowiedniego termitu i zachowaniu procedur technologicznych... czyli najpierw rozgrzaniu końcówek szyn, a potem wychłodzeniu.
Pęcherze
2016-02-18 13:24:30
Poznaliśmy przyczyny od strony technicznej, a gdzie konsekwencje personalne od strony urzędowej?
SromotnikBezwstydny
2016-02-18 13:00:46
Słusznie, napiszcie ludzkim językiem co/kto zawinił? "..przyczyną awarii były mikropęknięcia po granicach ziarn oraz niewielkie pęcherze gazowe.." Mam pytania:Czy elektrody były dostosowane do rodzaju stali? Pęczerze z jakim gazem?W osłonie jakiego gazu spawano szyny? Skąd ziarnistość spawu? "..rozwarstwienia szyn..."??? Czyżby szyny były "niedowalcowane"???? Jestem laikiem i te pytania są pytaniami durnowatego BezwstydnegoSromotnika..
Darek
2016-02-18 12:30:34
No dobrze a teraz poproszę "po ludzku" jaka była przyczyna. Czy była to wada materiałowa , czy też błędy ludzi którzy spawali te torowiska.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA