Wtorek, 16 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Woda tylko z beczkowozów (akt. 1)

Data publikacji: 11 marca 2016 r. 12:06
Ostatnia aktualizacja: 11 kwietnia 2021 r. 15:46
Woda tylko z beczkowozów
Fot. Robert Wojciechowski (arch.)  
Wodociągi Zachodniopomorskie Sp z o.o. poinformowały w sobotę (12 marca) , że woda w ujęciu w Tychowie k. Stargardu nadal nie jest zdatna do użytku.  Beczkowóz dostarcza wodę do miejscowości obsługiwanych przez to ujęcie. Sanepid w Stargardzie w piątek dostarczył decyzję do Wodociągów Zachodniopomorskich o zamknięciu ujęcia. 
Nie potwierdziły się informacje, że woda dostarczana przez beczkowóz jest niezdatna do picia. Sanepid w sobotę przekazał informację, że w próbkach nie ma żadnych złych parametrów. 
Obecnie bez wody jest około 1000 mieszkańców gminy Stargard. Pracownicy WZ pracują kolejną dobę by mieszkańcy mogli korzystać z wody z kranu. (p)

Wcześniejsza informacja:

Ze względu na zanieczyszczenia mikrobiologiczne zamknięto ujęcie wody w Tychowie (gmina Stargard). Do czasu uzyskania kolejnych wyników badania próbek wody, prawie 1,3 tys. mieszkańcom okolicznych wsi woda dostarczana będzie przez strażaków beczkowozami.

Jak informuje Anna Pożdał ze stargardzkiej Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej, w poniedziałek (7 marca) w ramach bieżącego nadzoru pobrano próbę wody z sieci jednego z budynków mieszkalnych w Tychowie. Po stosownych badaniach w czwartek (10 marca) okazało się, że woda nie jest wystarczającej jakości, bo znajdują się w niej zanieczyszczenia mikrobiologiczne.

– W pobranych próbkach znaleziono bakterie grupy coli, ale mniej niż cztery jednostki, a ogólna liczba mikroorganizmów wynosiła powyżej trzystu – wyjaśnia Anna Pożdał. – To nie są bakterie chorobotwórcze. Ale po zmianie przepisów, dokładnie określających jakość wody przeznaczonej do spożywania przez ludzi, postanowiliśmy zamknąć ujęcie wody w Tychowie. Przed połową listopada ubiegłego roku, zanim weszło w życie nowe rozporządzenie, taka woda była przydatna do spożycia przez ludzi, ale po wcześniejszym jej przegotowaniu. Teraz przepisy są bardziej restrykcyjne i ludziom należy zapewnić wodę z innego źródła.

Rzecznik prasowy Wodociągów Zachodniopomorskich w Goleniowie Łukasz Szeląg tłumaczy, że pracownicy spółki wykonują już niezbędne prace, aby ok. 1,3 tys. mieszkańców Świętego, Tychowa, Strachocina i Sułkowa mogło korzystać z wody jak najszybciej. Wodę poddano chlorowaniu, a całą sieć przepłukano. Mieszkańcy wskazanych wyżej wsi otrzymują na razie wodę z beczkowozów, a w Warchlinie i Warchlinku woda nadaje się do spożycia po przegotowaniu.

Taka sytuacja na pewno potrwa do poniedziałku (14 marca), bo wtedy znane już będą wyniki kolejnego badania jakości wody pobranej z sieci jednego z budynków mieszkalnych oraz ujęcia wody w Tychowie. ©℗

(gra)

Fot. Robert Wojciechowski (arch.)

 

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA