Sobota, 20 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Senator niezawodowy

Data publikacji: 28 października 2015 r. 18:38
Ostatnia aktualizacja: 11 kwietnia 2021 r. 15:32
Senator niezawodowy
 

Prof. Tomasz Grodzki po objęciu funkcji senatora pozostanie dyrektorem szpitala w szczecińskim Zdunowie. Zapewnia, że pogodzi te role. Za pracę w Senacie nie zamierza pobierać wynagrodzenia. Będą mu jednak przysługiwały środki na prowadzenie biura.

- Zamierzam być bardzo aktywnym senatorem - mówi prof. Tomasz Grodzki. - Jeszcze cztery lata temu nie byłem gotowy na łączenie tej funkcji z zadaniami dyrektora szpitala. Prowadziłem dużą inwestycję w swojej placówce, byłem bardzo potrzebny w niej jako lekarz. Ale inwestycja już została zakończona, a w szpitalu - w mojej dziedzinie - powstał znakomity zespół, w którym jest trzech docentów. Jestem potrzebny pacjentom naprawdę przy najtrudniejszych przypadkach. Trzeba będzie oczywiście przeorganizować pewne funkcje w szpitalu z udziałem moich zastępców. Ale zapewniam, można pogodzić moją aktywną pracę senatora z dobrym zarządzaniem szpitalem.

Profesor zwraca uwagę, że już teraz w Warszawie bywa kilka razy w tygodniu, w związku z pełnioną funkcją konsultanta krajowego w dziedzinie chirurgii klatki piersiowej. Nie będzie pierwszym łączącym pracę senatora i dyrektora szpitala - w minionej kadencji robił to np. dr Rafał Muchacki z Bielska-Białej. 

- Moi wyborcy docenili, że byłem czynny zawodowo i miałem osiągnięcia jako miejski radny - dodaje profesor. - Jakość pracy radnego nie mierzy się tylko obecnościami na komisjach. Stworzyłem największy miejski program profilaktyki nowotworowej, przyczyniłem się do tego, żeby domy dziecka zamieniły się w domy dla dziecka, tworzyłem komisję inicjatyw społecznych, w której potem pracowałem... Nie będę brał pensji senatora, ale na pewno, będę intensywnie pracował w Senacie. To kwestia odpowiedniej organizacji czasu.©℗

Agnieszka SPIRYDOWICZ

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

do obserwatorki
2015-10-28 20:07:18
OCZYWISCIE DOTYCZY TO RADNYCH TZW WASALI KRZYSTKA duklanowskiego , balickiej i iinych zatrudnionych w półce gminy szczecin
Adam
2015-10-28 19:46:09
Każda inna aktywność poza medyczna sprawia, że ubywa wiedzy i umiejętności. Powrót do zawodu lekarza staje się już niemożliwy (Arłukowicz, Religa, i inni). Szkoda... A tak na marginesie, może by pan doktor wyliczył czym się przysłużył jako radny dla Zdrojów, Dabia czy Słonecznego, o Podjuchach nie wspominając? Jakoś nie mogę sobie niczego przypomnieć...
Szczecinianin od kołyski
2015-10-28 19:32:45
Przesadzacie już z tym pisaniem newsowym o przegranych. Jako o(PO)zycja w izbie dumania (PO)winni (PO)dumać za karę bez jakichkolwiek apanaży przez te następne cztery lata. Czas spuścić kurtynę milczenia, od ludzi tej partii od(PO)ocząć i o nich przynajmniej do kolejnej kampanii za(PO)mnieć!!!
Gdzie jest nadzór?
2015-10-28 19:12:51
A kto jest właścicielem tego szpitala, że pracownik Grodzki tak sobie poprzez media deklaruje jak będzie pracował, a raczej nie pracował. Jak sobie pracownik Grodzki założy własny szpital, to może się w nim rządzić, ale do póki ten szpital nie jest jego, to ma obowiązek uzyskania zgody na takie kiwanie się z obowiązkami.
Znacie jeszcze takiego drugiego bufona wśród szczecińskich lekarzy !!??
2015-10-28 18:40:31
Żałosne.
obserwatorka
2015-10-28 17:55:35
Przy takiej deklaracji proponuję rejestrację czasu pracy spędzonego w szpitalu, a tak na marginesie najbardziej cieszą się pracownicy, wiadomo szefa nie ma itd. Tylko co na to pacjenci?

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA