Czwartek, 25 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Prezydent w Siekierkach: „Żołnierze szli, by Polska była wolna” [GALERIA]

Data publikacji: 29 kwietnia 2017 r. 18:35
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:35
Prezydent w Siekierkach: „Żołnierze szli, by Polska była wolna”
 

Krwi przelanej za ojczyznę nie wolno w żaden sposób dzielić i nie wolno w żaden sposób dzielić tych, którzy za nią polegli – powiedział prezydent Andrzej Duda w sobotę w Starych Łysogórkach podczas obchodów 72. rocznicy forsowania Odry przez 1. Armię Wojska Polskiego.

Uroczystości odbyły się na Siekierkowskim Cmentarzu Wojennym Żołnierzy 1. Armii Wojska Polskiego, który znajduje się w Starych Łysogórkach (Zachodniopomorskie), na wzgórzu schodzącym w kierunku rozlewiska Odry. 

- Jestem tu z państwem, bo uważam, że to obowiązek prezydenta Rzeczypospolitej, zwierzchnika sił zbrojnych, by pochylić głowę i uklęknąć nad grobami tych, którzy oddali życie za ojczyznę - powiedział prezydent przed znajdującym się na cmentarzu pomnikiem poświęconym żołnierzom poległym podczas forsowania Odry i operacji berlińskiej. 

- Krew przelana za ojczyznę jest jedna. Krwi przelanej za ojczyznę nie wolno w żaden sposób dzielić i nie wolno w żaden sposób dzielić tych, którzy za nią polegli - podkreślił Duda. 

Jak dodał, w dniu inauguracji swej prezydentury, gdy obejmował zwierzchnictwo nad Wojskiem Polskim przy Grobie Nieznanego Żołnierza mówił, że „czy szli ze wschodu czy z zachodu, ci żołnierze szli, by Polska była wolna, o nią walczyli i za nią ginęli”. 

- Jesteśmy tu na tym cmentarzu, gdzie w dostojeństwie i ciszy spoczywają żołnierze, z których krwi powstała wolna Polska, ta która jest tu i teraz, dzisiaj. Nie byłoby jej tutaj na tej ziemi, gdyby nie tamta krew przelana. Wszystkie pokolenia po wieczne czasy powinny o tym pamiętać - podkreślił prezydent. 

Zaznaczył, że z tej krwi powstało nowe życie. - Teraz w okresie powielkanocnym jakże szczególnie to brzmi. Ze śmierci Chrystusa i jego zmartwychwstania narodziło się nowe życie, tak też z ich śmierci tutaj, na polach nad Odrą i w nurtach rzeki narodziła się Polska i ta ziemia dla Polski - mówił. 

- Kiedy oni tutaj przeszli, za nimi mogli przyjechać na tę ziemię ich rodacy, osiedlić się tutaj, pracować, budować swoje szczęście, byt swoich rodzin, często po trudzie wypędzenia ze swoich domów Wschodzie – dodał. 

Z kolei wicemarszałek Sejmu Joachim Brudziński podkreślił, że uroczystości odbywają się w miejscu uświęconym krwią polskiego żołnierza.

- Pisał poeta, kierując te słowa do tych, którzy byli wypędzani z ojczyzny na nieludzka ziemię, iż zostaną w mej myśli i w drodze żywota jak kompas pokażą, powiodą gdzie cnota. Jeśli zapomnę o nich, ty Boże na niebie zapomnij o mnie – powiedział. 

- Dla mnie to jest wielki zaszczyt być tutaj i - muszę powiedzieć - przyjemność, że mogę być tam, gdzie spoczywają żołnierze, ludzie, którzy nie doszli do armii Andersa, armii mojego ojca - powiedziała sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Anna Maria Anders. - Chciałabym powiedzieć tym, którzy tutaj leżą i wierzę, że są z nami duchem, że ojciec o was nigdy nie zapomniał – dodała Anders.

Tuż po zakończeniu wystąpienia prezydenta odczytano także apel poległych, a żołnierze oddali salwę honorową. Prezydent i delegacje złożyli także wieńce pod pomnikiem na cmentarzu. 

Jeszcze przed rozpoczęciem mszy polowej prezydent zapalił znicz na jednej ze zbiorowych mogił z niezidentyfikowanymi żołnierzami.

Sobotnia uroczystość zgromadziła na cmentarzu - obok głowy państwa, parlamentarzystów, władz samorządowych i kombatantów - także licznie przybyłych mieszkańców okolicznych miejscowości. Na samym cmentarzu powiewały także liczne biało-czerwone flagi. 

Na cmentarzu wojennym 1. Armii Wojska Polskiego spoczywa 1987 żołnierzy, w tym 1661 znanych z nazwiska. To żołnierze, którzy polegli w podczas forsowania Odry, a także w walkach o Berlin. Betonowe krzyże stylizowane są na Order Krzyża Grunwaldu. 

Na środku cmentarza stoi granitowy pomnik autorstwa Sławomira Lewińskiego. Na wysokim obelisku widnieją dwa grunwaldzkie miecze, w tle umieszczono żagle symbolizujące przeprawę przez Odrę. Obok obelisku stoi zaś postać kobiety.

Forsowanie Odry w rejonie Siekierek i Gozdowic rozpoczęło się 16 kwietnia 1945 r. i trwało do 20 kwietnia. Rozpoczęło się około 4 nad ranem ostrzałem artyleryjskim. Pierwsi rzekę zaczęli forsować żołnierze 1 Dywizji Piechoty z okolic Siekierek. Pod koniec dnia przy dużych stratach udało się osiągnąć zachodni brzeg Odry i zdobyć go także na wysokości Gozdowic. Już pierwszego dnia udało się żołnierzom połączyć zdobyte przyczółki.

17 kwietnia 11. pułk piechoty uczcił moment przeprawy postawieniem słupów granicznych po zachodniej stronie rzeki. W następnych dniach przez Odrę przeprawiały kolejne dywizje. 

Forsowanie Odry zakończyło się 20 kwietnia rozbiciem niemieckich wojsk. Po trzech dniach walk życie straciło około 2 tys. polskich żołnierzy. Obrona niemiecka została złamana i wojska zaczęły się wycofywać. Droga do Berlina była otwarta.

(pap)

Więcej zdjęć w GALERII

Fot. Dariusz GORAJSKI

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Jakób
2017-05-02 18:18:43
@ Do czerwonej tłuszczy poniżej - Odezwał się w wysublimowany sposób przedstawiciel najlepszego rodzaju Polaków, ludzkich panisk, atakowanych mową nienawiści. Jak twój guru Cenckiewicz mówi, że prezydent oddał hołd LWP, to oddał. Czyżby jakiś rozdźwięk między prezydentem a IPN? Ciekawe, co będzie dalej? Do tej pory był piękny naród PiS i czerwona tłuszcza. Czyżby jakieś pęknięcia w obozie PiS? Ale nie przejmuj się tym za bardzo, bo ci schizofrenia się pogłębi.
Lolo
2017-05-01 21:48:28
Jak się cieszę, że "lepszy sort" nadal nie zawodzi. Pianą wściekłości i nienawiści dalej ujadają i plują na co tylko mogą. Tylko to im zostało. Ha, Ha, Ha. Czekam na dalsze wplucio wpisy.
Do czerwonej tłuszczy poniżej
2017-05-01 12:11:41
Prezydent oddał hołd Polakom, którzy aby wydostać się z piekła "pierwszego państwa robotników i chłopów" musieli wstąpić do rzekomo polskiej armii zorganizowanej przez najeźdźcę Polski z 1939 roku. Na pewno nie oddał hołdu LWP jako organizacji, czy późniejszemu przywódcy związku zbrojnego o charakterze przestępczym, wtedy zwiadowcy tej armii.
M.Dem.
2017-05-01 10:41:34
"Bandyckie formacje LWP"! Do tej "bandyckiej formacji" wchodziło wielu mądrych i patriotycznie przekonanych młodych ludzi. Bo ta formacja była bliżej domu niż odległa terytorialnie Legia Cudzoziemska czy inne formacje tworzone na zachodzie. W niejednej przez to rodzinie byli przez to: żołnierz Legii Cudzoziemskiej i żołnierz formacji polskiej tworzonej bliżej. A młodzi ludzie -absolwenci szkół oficerskich polskich- to tylko miernoty służalcze wobec Rosji? Wojsko to nie tylko polityka sterujaca nim. Ta sama zresztą polityka sterująca w kraju (także IPN-em). Więc może nie odmawiajmy hołdu tym poległym LWP -owcom przy forsowaniu Odry. Ginęli nie tylko od kul niemieckich od strony granicznej niemieckiej. Także od kul od tyłu w plecy, od tych którzy zapewniali o braterstwie. Pominmy to klopotliwym milczeniem. Była wojna i już. Ona ma czasem działania nieobliczalne. Ale hołdu ofiarom tej sytuacji nie odmawiajmy. Ofiary te nie chciały wchodzić w wielką politykę (wielkie szubrawstwo czasem). Chciały iść tam gdzie polecono Polsce aby szła, dla Polski. A IPN może by zaistniał -jak tak Polskę kocha- obnażeniem problemu eksterminacji w długofalowej i na lata dalsze jeszcze aktualnej, strategii ludnosciowej światowego władztwa mas. Czyli: dla kogo życie a dla kogo unicestwienie w perspektywie?
hist1
2017-04-30 19:00:40
My chcemy prawdy, towarzysz Jaruzelski to bohater wojenny, pracowal w zwiadzie czyli szedl na strone niemiecka i zdobywal informacje badz porywal oficerow niemieckich, pomniki Armii Czerwonej są symbolem Braterstwa Broni żołnierzy LWP i Красней Арми
Jakób
2017-04-30 18:51:42
Wczoraj chwaląc Pana Prezydenta miałem wątpliwości, co do stanowiska IPN wobec żołnierzy I Armii Wojska Polskiego idącej na zachód wraz z Armią Czerwoną. Przeczucie mnie nie zawiodło: oto czołowy funkcjonariusz IPN niejaki Sławomir Cenckiewicz bardzo skrytykował Pana Prezydenta za udział w uroczystościach nad Odrą. Napisał on m.in.(cytaty za WP): "Członek Kolegium IPN Sławomir Cenckiewicz zamieścił na Facebooku dwa wpisy, w których krytykuje postawę prezydenta. Zaznacza przy tym, że z szacunku dla głowy państwa nie rozwinie krytyki, ograniczając się tylko do zasygnalizowania swojego niezadowolenia". Jeden z wpisów Cenckiewicza na Twitterze: "Takich bandyckich formacji LWP nigdy czcił nie będę! Więc proszę mnie nie kąsać nawet cytatami z Pana Prezydenta". Wpis ten wywołał falę komentarzy. Postawę Prezydenta pochwalił m.in.ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski i Artur Szałabawka. Co teraz powiedzą Joachim Brudziński, abp Andrzej Dzieńga i córka generała Andersa, Anna Maria, na informację "I historyka IV RP", że wzięli udział w czczeniu "bandyckiej formacji LWP"? Jak mają się czuć żołnierze, którzy przeżyli forsowanie Odry i dożyli takich czasów, w których nazywa się ich i pozostałych 180 tysięcy żołnierzy LWP bandytami? Jak czują się potomkowie tych żołnierzy? Niech Cenckiewicz przyjedzie na Cmentarz Siekierkowski i powie głośno to co pisze. Na TT Cenckiewicz pisze o sobie: "Jestem historykiem i wciąż szukam prawdy w historii". Boże, zachowaj Polskę jak najdalej od takich "historyków".
Jarun
2017-04-30 12:33:49
Krwi przelanej za wolność ojczyzny nie należy dzielić na lepszą i gorszą. A wy, co zrobiliście dla ojczyzny oprócz: jedzenia, wydalania i zabierania tlenu? Naszym "jednym, prawdziwym patriotom" czyli PiS-owi, AK-owcy widocznie narazili się i podpadli w niełaskę, bo wypadek drogowy czy lotniczy - to nie jest śmierć bohaterska i zginęli pod Smoleńskiem, a nie polegli na polu chwały. No więc kaczorek się obraził na takie dictum kombatantów i zapałał miłością do żołnierzy wyklętych, których siłą rzeczy nie ma. Sądzę, że wskutek słabnącej pozycji PiS-u chce przyciągnąć do siebie elektorat - raczej mu niechętny. Dlatego wysłał prezydenta do Siekierek. Obym się mylił.
lol
2017-04-30 11:23:25
Jak sondaże PIS idą w dół to im poprzedni "totalitarny ustrój" już nie przeszkadza i nagle tonący brzytwy się chwyta. PIS pokazuje, że nie ma dla nich żądnych granic - moralnych, etycznych. Jednego dnia plują jadem na wszystko i wszystkich, a drugiego odwracają kota ogonem. Ciekawe u kogo pobierją nauki tej himalajskiej obłudy.
"dobra zmiana"
2017-04-30 10:07:06
"Na samym cmentarzu powiewały także liczne czerwono-białe flagi..."!!!??? To już Andrzej Du.a przemawiał pod nowymi flagami kaczej PL??? Mówił z zadęciem , napuszeniem i minami niczym italiański duce-Benito M. Tylko , o jakim wojsku mówił? Pani vice Szydło -córka gen. Andersa zapewniła, że jakoby byli to żołnierze jej ojca... Tymczasem, zorganizował ich gen.Berling...W zwiadzie był póżniejszy generał-Prezydent W. Jaruzelski...Frontem dowodzili marsz. Żukow, Koniew i Rokossowski... Andersa tam nie było... Wnioski: kaczyzm zmienia nie tylko flagę , generałów ale i historię....
Viola
2017-04-30 09:16:21
Córka Andersa pasowała tam jak świni siodło wyścigowe.
niklot
2017-04-30 08:58:04
Wreszcie zaczynają doceniać żołnierzy - dzięki którym mamy polską ziemie przy Odrze. Gdyby nie oni to w Szczecinie, Wrocławiu i na Śląsku mówiono by po niemiecku.
Do PO-nizszego... niklot-a
2017-04-29 23:41:56
A nie zauwazyles... ze ten PO-platany twoj komentarz, to pasuje jak by go PO-wielil rowniez i do Ciebie ! Czyli ze wychodzi Fifty-Fifty... a wiec PO rowno !!
DO POPOskiej
2017-04-29 23:35:40
@ Do komentarza... ze znakiem ? Nie dość, że pani pisze coraz gorzej po polsku, to pisze pani coraz większe brednie. Zidiocenie postępuje i jak widać jest nieuleczalne. Tego już nie da się czytać, więc niech pani jak najwięcej zaznacza to PO, żeby z daleka było widać, który komentarz POmijać.
Jakób
2017-04-29 23:25:17
Jestem pozytywnie zaskoczony dzisiejszymi uroczystościami. Sądząc po ostatnich działaniach IPN należało sądzić, że udział Wojska Polskiego idącego ze wschodu został pokryty białą plamą. Brawo dla Pana Prezydenta, który czasami umie wznieść się ponad podziały.
niklot
2017-04-29 23:06:23
Żadnego sensownego komentarza. Wiadomo kto komentuje: małolat robiący za starego stoczniowca, nauczyciela a tym razem oficer wywiadu-Pampers i paranoiczka z pochodami 1 -majowymi czyli bełkot schizofreniczki.
Do komentarza... ze znakiem ?
2017-04-29 21:25:40
Bo PO Lewacku w Polnocnej Afryce, pisze i czyta sie zawsze z prawa w lewo (czyli odwrotnie jak w samolocie !) lub jest to PO-zostaly efekt Szkolenia na bylych Akademiach 1-szo Majowych... tzn. to co czerwone... ma byc zawsze 1-sze !!
Z lat PRL-u...
2017-04-29 21:11:27
A za Komuny krazylo takie powiedzenie: ze w razie czego, to Chinczycy tez beda tak dlugo szli... az Polska mowe uslysza !!
Dlaczego slowa sa w " " i o jakich Wojskach tu mowa...? ?
2017-04-29 21:03:22
Hmm.., "czy szli ze wschodu czy zachodu, ci zolnierze szli, by Polska byla wolna, o nia walczyli i za nia gineli"
oficer wywiadu LWP
2017-04-29 20:06:03
To jak z tym "komunistycznym" wojskiem? A oficerowie a wywiad wojskowy co mial najwgzsza smiertelnosc ponad 50% - co na to ci politycy? To z jednej strony oficerowie to zbrodniarze komunistyczni a wojsko to nie? A gdzie prawa logiki , na studiach prawa jest przeciez przedmiot pod nazwa logika...
?
2017-04-29 20:05:59
Powiewały czerwono-białe flagi? A dlaczego nie biało-czerwone?

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA