Piątek, 19 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Policjanci uratowali tonących

Data publikacji: 12 lipca 2016 r. 11:18
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:09
Policjanci uratowali tonących
Fot. Robert Stachnik  

Policjanci z Posterunku Policji Mieszkowice-Moryń uratowali trzy osoby, które wypłynęły łódką na jezioro bez żadnego sprzętu ratunkowego. Łódka się przewróciła i wszyscy wpadli do wody bez kamizelek ratunkowych. Na szczęście są cali i zdrowi.

Wysoce dużą nieodpowiedzialnością wykazało się troje mieszkańców Morynia i Mieszkowic. W poniedziałek (11 lipca) w godzinach południowych postanowili popływać łódką po moryńskim jeziorze. 23-letni mężczyzna oraz 21- i 54-letnia kobieta wypłynęli bez żadnego sprzętu ratunkowego tj. kamizelek i kół ratunkowych. Kiedy znajdowali się na środku jeziora jedna z kobiet zachwiała łódką, która przewróciła się do góry dnem i zaczęła tonąć. Wszyscy kurczowo złapali się dna i dziobu łódki, wzywając głośno pomocy.

Nieopodal tego zdarzenia służbę na wodzie pełnili dwaj policjanci Posterunku Policji Mieszkowice-Moryn – st. sierż. Mateusz Bieniek oraz asp. szt. Zbigniew Kamiński. Słysząc głośne wołanie o ratunek natychmiast podpłynęli łodzią służbową do wywróconej łódki. Przy użyciu bosaka całą trójkę wciągnęli bezpiecznie na pokład swojej łodzi.

Jak się okazało nie dość, że wypływając na wodę grupa nie zabrała ze sobą sprzętu ratunkowego, to w dodatku obydwie kobiety nie umiały pływać. Uratowane przez policjantów osoby nie doznały żadnych obrażeń. 23-latek i 54-letnia kobieta byli trzeźwi. Mało jednak brakowało, aby ludzka bezmyślność zakończyła się tragicznie.

Przy okazji tego zdarzenia policja apeluje do wszystkich przebywających nad wodą: „Nie wchodźmy do wody po spożyciu alkoholu. Nie korzystajmy ze sprzętu pływającego, kiedy wcześniej piliśmy alkohol”. (p)


Fot. Robert Stachnik

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA