Czwartek, 25 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Pijany w sztok kierował TIR-em. Sam nie dał rady wysiąść

Data publikacji: 16 września 2017 r. 13:35
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:50
Pijany w sztok kierował TIR-em. Sam nie dał rady wysiąść
 
Kompletnie pijanego kierowcę samochodu ciężarowego zatrzymał świnoujski policjant wspólnie z funkcjonariuszem Straży Ochrony Kolei. Okazało się, że 34-letni obywatel Białorusi miał 3 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna miał duże problemy z opuszczeniem kabiny pojazdu, którym kierował.
Policjant z Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu, pełniący służbę w lewobrzeżnej części miasta, wspólnie z funkcjonariuszem Straży Ochrony Kolei, podczas patrolowania rejonu terminala promowego przy ulicy Fińskiej, zwrócił uwagę na nieprawidłowo stojący ciągnik siodłowy z naczepą, który blokował innym pojazdom wyjazd z parkingu. Kiedy po chwili TIR zaczął jechać, funkcjonariusze zauważyli, że pojazd jedzie tzw. wężykiem - zbliżał się do osi jezdni, a następnie skręcał w stronę prawej krawędzi jezdni. Policjant natychmiast dał sygnały świetlne i dźwiękowe, aby ciężarowy samochód się zatrzymał.
– Siedzący za kierownicą mężczyzna miał problemy z opuszczeniem kabiny. Po wyciągnięciu go przy użyciu siły fizycznej, mundurowi zauważyli, że kierowca ma duże trudności z utrzymaniem równowagi. Jednocześnie zaprzeczał, by spożywał alkohol – informuje asp. sztab. Beata Olszewska z KMP w Świnoujściu. – Badanie alkomatem wykazało, że 34-letni obywatel Białorusi jest w stanie upojenia alkoholowego, miał w organizmie prawie 3,1 promila. Białorusin został zatrzymany i umieszczony w policyjnej izbie zatrzymań.

Gdy wytrzeźwiał, policjanci przedstawili mu zarzuty kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości. Po uzgodnieniu z prokuratorem, mężczyzna poddał się dobrowolnie karze, wnioskując o ukaranie go przez sąd 7-letnim zakazem kierowania pojazdami mechanicznymi, pozbawieniem wolności na okres 4 miesięcy oraz świadczeniem pieniężnym w wysokości 5000 zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.

Postępowanie 34-latka wkrótce oceni świnoujski sąd. Grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności.

(reg)

Fot. Archiwum/Robert Stachnik

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Edward
2017-09-16 22:10:50
MIAŁ CHŁOP PECHA,3 PROMILE TO NIE TAK DUŻO,NAPEWNO BY DOJECHAŁ DO CELU
I poparcie dla komentarza... kara
2017-09-16 20:34:56
A pasazerowie na Promie, jak i Ci z Zalogi co wypuszczaja pojazdy... Nikt - Nic - Nie - Zauwazyl... DZIWNE, BARDZO DZIWNE ?? A z Kim mial Kabine na Promie...(?) a moze ich Az kilku pozjezdzalo po Bialorusku "na-pra-nych" ??? Reasumujac: Kontrolowac czesciej, alibo wprowadzic Aklomaty - juz przy szlabanach wyjazdowych z Placu Terminalu !!
kara
2017-09-16 14:08:02
deportacja i zakaz przyjazdu do Polski dodatkowo poproszę ...

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA