Pies spadł z czwartego piętra

Data publikacji: 15 stycznia 2018 r. 15:03

Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 12:00

Pies uderzył o chodnik. Gdy na miejsce przyjechali policjanci, jeszcze oddychał. Okryli go torbą termiczną i zabrali do weterynarza. Wątpliwe jednak, żeby zwierzę przeżyło. Spadło z czwartego piętra.

Do wydarzenia doszło w poniedziałkowe południe w Świnoujściu przy ul. Matejki. Czy pies wypadł z balkonu sam, czy ktoś mu w tym pomógł? Wedle świadków pies był stary i schorowany. Było słychać uderzenie, gdy spadł prosto na chodnik.

Psem zaopiekowali się policjanci. Został przewieziony do weterynarza.

Jak dowiedzieliśmy się w świnoujskiej komendzie, został ustalony właściciel psa i trwa wyjaśnianie okoliczności tego wydarzenia. Funkcjonariusze chcą ustalić, w jaki sposób doszło do tego, że zwierzę spadło z czwartego piętra.

Test i fot. BaT

Na zdjęciu: Gdy na miejsce przyjechali policjanci, pies jeszcze oddychał.

REKLAMA

Komentarze

@domownik

2018-01-16 11:32:02

Jasne! Fotel z podnóżkiem przed telewizorem jest najwłaściwszy :))

domownik

2018-01-16 01:05:04

Balkon to nie miejsce na trzymanie zwierzaka. Zwłaszcza luzem.

Lewackie myślenie człowieka nie uszanuje, co najwyżej zwierzę albo kornika

2018-01-15 23:19:05

Pies dożył sędziwego wieku w domu, ze swoim właścicielem, a ten po latach go wyrzucił, bo miał taki kaprys lub dość psa... chyba was powaliło z takim myśleniem!

2018-01-15 18:12:06

Nie wiadomo , jak to się stało , ale internauci już osądzają i wydaja wyroki .Nawiasem - co sie stało ,że nie widac rotweilerów , bassetów , bulterierów , pitbulów itd .? Psy , tez żyją czasami kilkanaście lat , a te rasy gdzie sie podziały ? . A te yorki - też znikną za rok ?

Jade"W"Gosci

2018-01-15 17:36:46

Szczerze powiedziawszy, uważam że to mógł być przypadek że pies znalazł się na balkonie, o ile właściciel nie był zorientowany że zwierzę wchodzi / weszło tam. Bądź mógł przeszkadzać właścicielowi w mieszkaniu, może "kręcił się pod nogami" czy co innego, i właśnie na balkon został oddelegowany. Tyle że jeżeli druga wersja jest bliższa prawdy, to ja zapytam jak można zrobić tak staremu zwierzęciu? Ale w sumie to w rasie ludzkiej jest normalne żeby pozbyć się "starocia". Nie mają ludzie szacunku dla siebie, osób starszych to jak mogą mieć go dla bezbronnych zwierząt? Na całe szczęście nie napotkałem na osobę która by była zdolna do skrzywdzenia zwierzęcia jak to się często czyta, jeszcze u mnie takich anomalii nie ma

2018-01-15 16:37:56

Właścicielowi zrobić to samo.

mariusz

2018-01-15 16:16:09

prawdopodobnie wlasciciel go wyrzucil, bestia! teraz jego przydaloby sie z 8 pierta wyrzucic I potem spytac na chodniku jak sie ma? ludzie bez serca! bestie