Piątek, 19 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Most Cłowy znika [GALERIA, FILM]

Data publikacji: 05 grudnia 2016 r. 11:54
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:22
Most Cłowy znika
Kawałek po kawałku most Cłowy znika. Fot.: Mirosław WINCONEK  

W miniony weekend, w sobotę, rozpoczął się zasadniczy etap rozbiórki kawałek po kawałku konstrukcji przęsła środkowego mostu Cłowego nad Regalicą. Przygotowania do całej operacji trwały kilka tygodni. Roboty - w zależności od pogody i poziomu wody na rzece - zaplanowane były na dwa dni. Pierwszy element został już usunięty. Roboty rozbiórkowe będą trwały jeszcze do końca roku.

W pierwszej kolejności, podparte zostało przęsło, które uległo awarii. Następnie podniesione i wysunięte zostało przęsło środkowe. Ten etap był najbardziej skomplikowany i trwał w sumie dwa dni. Podczas robót pomocne są dwie specjalne jednostki pływające: Carier 10 o wyporności 10 tys. ton, na którymustawiono rusztowanie podpierające przęsło zachodnie, a druga jednostka Carier 4 o wyporności ok. 4 tys. ton posłużyła do tego, żeby rozpocząć rozbiórkę, która zaczęła się właśnir od demontażu wspomnianego przęsła tzw. zawieszonego, Gerberowskiego, czyli środkowego.

Pozostałe części zostaną pocięte podłużnie i poprzecznie i także opuszczone. Po realizacji tej części umowy wykonawca przystąpi do prac naprawczych i konserwacyjnych na filarach i przyczółkach. Przekazanie projektu wykonawczego i budowlanego obiektu powinno nastąpić do końca stycznia.

Przygotowane w 9 częściach stalowe konstrukcje przypłyną do Szczecina z Gdyni. Z uwagi na wymagany, krótki czas remontu i wykorzystanie istniejących podpór zdecydowano się na odtworzenie istniejących przęseł jako konstrukcji zespolonej o wyglądzie podobnym do poprzedniej. W przekroju poprzecznym ustrój nośny składa się z trzech skrzynek stalowych o wymiarach podobnych do oryginału i płyty żelbetowej współpracującej. Konstrukcja została zaprojektowana tak, aby można było ją zmontować z wykorzystaniem transportu wodnego.

Roboty za zlecenie miasta wykonuje wraz z zatrudnionymi przez siebie spółkami podwykonawczymi konsorcjum firm Vistal Gdynia S.A. i Vistal Infrastructure Sp. z o.o., a całe zadanie z budową nowej konstrukcji kosztować ma ok. 18,7 miliona złotych. Przeprawa powinna być gotowa do ponownego użytku najpóźniej do końca lipca 2017 roku.

Umowa z gdyńskim konsorcjum została podpisana 5 września. Według przyjętego harmonogramu, ma ono 3 miesiące od dnia zawarcia umowy na wykonanie rozbiórki przęseł oraz 5 miesięcy na wykonanie dokumentacji projektowej wraz z dokumentem umożliwiającym rozpoczęcie robót budowlanych. Nowe przęsła sprowadzone zostaną nad Regalicę z wytwórni gdyńskiego konsorcjum. ©℗

Mirosław WINCONEK

Zdjęcia i filmy: Mirosław WINCONEK

 

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Co z przęsłem ?
2016-12-05 19:19:00
Jest info w poprzednim artykule
Dziura w moście
2016-12-05 15:30:20
Tyle zdjęć i filmów ale tego co się z tym przęsłem w końcu stało nie pokazali. Gdzie ono jest?

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA