Finał regat The Tall Ships Races 2017 był okazją do integracji szczecińskich stowarzyszeń morskich. Ich reprezentanci odwiedzili Cmentarz Centralny i przy pomniku „Tym, którzy nie powrócili z morza” złożyli kwiaty. Później spotkali się na Łasztowni: na skwerze Kapitanów i w Starej Rzeźni.
Na skwerze Kapitanów odsłonięto pamiątkową kratę z drzwi wewnętrznych starej siedziby Polskiej Żeglugi Morskiej przy ul. Małopolskiej w Szczecinie.
– Kraty odbyły długą podróż – wspomina Jan Parszutowicz, właściciel agencji Allianz, który wspólnie z Laurą Hołowacz, dyrektor CSL Internationale Spedition i właścicielką Starej Rzeźni, sfinalizował wydarzenie na Łasztowni. – Od wyrzucenia i zezłomowania uratował je Zdzisław Storożyński, pracownik PŻM. Były ozdobą na jego działce. Następnie przekazał je Jerzemu Sołdze, byłemu kierownikowi Działu Rezerwy i przewodniczącemu Rady Pracowniczej w przedsiębiorstwie. Kraty zdobiły otwartą przez niego tawernę, a po jej zamknięciu wylądowały w piwnicy, gdzie miał być klub morski, czytelnia, kawiarnia. Podczas likwidowania swojej działalności pan Sołga odsprzedał mi parę pamiątek z PŻM. Po śmierci pana Jerzego jego syn Tadeusz przekazał mi te kraty.
Jedna z nich trafiła na skwer Kapitanów.
– Chciałbym serdecznie podziękować pani Laurze Hołowacz, która odpowiedziała na moją inicjatywę – podkreślił J. Parszutowicz. – Zawiozłem do renowacji i sam pomalowałem kratę, a sponsorem części kosztów była firma CSL. Podziękowania należą się też kapitanowi Włodzimierzowi Grycnerowi. To dzięki niemu krata została umieszczona w tym odżywającym morskim miejscu.
Po uroczystym odsłonięciu pamiątki nastąpiło wypuszczenie ok. 300 gołębi, należących do Klubu Lotów Dalekodystansowych Gołębi w Nowogrodzie Bobrzańskim (woj. lubuskie). Współorganizatorem tego wydarzenia był kpt. ż.w. Mirosław Folta z PŻM. Do wspomnianego klubu należy Tadeusz Dudziński, chief mechanik związany z PŻM. Na skwerze Kapitanów przekazano mu puchar ufundowany przez Bogusława Liberadzkiego, wiceprzewodniczącego Parlamentu Europejskiego, który docenił wspaniały wynik w zawodach pn. Lot Narodowy Bruksela 2017. Pan Tadeusz natomiast pokazał swojego najszybszego gołębia. Wśród gości był, zachwycony szczecińską imprezą, Paweł Mierzwiak, burmistrz Nowogrodu Bobrzańskiego.
Później w Starej Rzeźni odbyło się spotkanie integracyjne środowiska morskiego Szczecina, w tym Klubu Kapitanów Żeglugi Wielkiej i Stowarzyszenia Starszych Oficerów Mechaników Morskich. Z kolei w niedzielę ludzie morza uczestniczyli we mszy św., którą w bazylice archikatedralnej św. Jakuba odprawiono za tych, co na morzu i za zmarłego wojewodę Piotra Janię, związanego m.in. ze szczecińskim portem.
Tekst i fot. (ek)