Sobota, 20 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Kwasem w twarz

Data publikacji: 21 marca 2017 r. 22:40
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:32
Kwasem w twarz
 

Szczecińska policja ujawnia, że mężczyzna, który został oblany kwasem na ul. Obrońców Stalingradu, był znany funkcjonariuszom. Lecz nie potwierdza informacji, że chodzi o „Dziobaka”.

W poniedziałek rano w centrum Szczecina nieznany sprawca oblał żrącą substancją mężczyznę, który przechodził ul. Obrońców Stalingradu. Ofiara dostała się do pobliskiej przychodni, skąd została przewieziona do szpitala przy ul. Arkońskiej w Szczecinie.

– Część policjantów zabezpieczała ślady na miejscu, do szpitala udali się też funkcjonariusze, którzy przesłuchali mężczyznę. 47-latek mówił, że nie pamięta nic ze zdarzenia oraz że nie ma żadnych wrogów, nie wie, kto mógł go zaatakować – mówi podkom. Mirosława Rudzińska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie.

We wtorek Radio RMF FM podało informację, że zaatakowany to Mirosław B., ps. Dziobak, karany za handel narkotykami, rozboje i wymuszenia haraczy. Policja pytana przez „Kurier” nie potwierdza tych doniesień. Ujawnia jednak, że jest to osoba znana funkcjonariuszom. Sprawca jest poszukiwany. Policjanci zabezpieczyli monitoring, proszą o kontakt świadków zdarzenia.

47-latek przebywa w szpitalu w Gryficach, gdzie trafił na oddział leczenia oparzeń. – Jego stan jest ciężki, ale stabilny. Nic nie zagraża jego życiu. Obecnie jest w śpiączce farmakologicznej. Ma oparzenia chemiczne drugiego i trzeciego stopnia, prawdopodobnie konieczny będzie przeszczep skóry – informuje Łukasz Szyntor, rzecznik prasowy Samodzielnego Publicznego Zespołu Zakładów Opieki Zdrowotnej w Gryficach. ©℗

(szymw)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

weff
2017-03-22 09:07:23
Jeśli to pieprzony "dziobak" to z tchórzostwa nic nie piszą. A może ktoś miałby ochotę wykończyć gada w szpitalu na tej jego "śpiączce".
maf
2017-03-22 07:10:18
Od początku było wiadomo, że uczciwie pracujący ludzie o 7 rano to idą do roboty, a nie na siłownię. Może Szczecin będzie bezpieczniejszy jak kryminaliści sami się wykończą nawzajem.
h2o
2017-03-21 23:36:51
Dziobak, robak, czy tam inny dziabąg, nieważne, najważniejsze jest tylko to, że każdy domyślał się, że chodzi o jakiegoś mafiosa, a nie postronnego przechodnia, ale cały czas zaprzeczano - po co?

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA