Sobota, 20 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

„Klasyków” nie brakowało [GALERIA]

Data publikacji: 10 września 2017 r. 22:48
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:49
„Klasyków” nie brakowało
Fot. Ryszard Pakieser  

Około 80 starych samochodów dotarło w niedzielny wieczór (10 września) na szczecińską Łasztownię.

Nie zabrakło warszawy, "garbusa", fiatów 125p, polonezów (w tym egzemplarza z autografem Bronisława Cieślaka, czyli porucznika Borewicza z serialu "07 zgłoś się"), skód, bmw... Największym pojazdem był autobus Autosan H9-35 uratowany ponad rok temu z podlubelskiego Łukowa przez członków Szczecińskiego Towarzystwa Miłośników Komunikacji Miejskiej. Nie zabrakło też aut zachodniej produkcji, które w czasach PRL były obiektem westchnień wielu Polaków.

Przed godz. 21 część właścicieli "klasyków" przejechała ulicami Szczecina, a w mini-paradzie uczestniczył polonez oznakowany jako "Milicja".

ToT

Fot. Ryszard Pakieser

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Oldtimery
2017-09-11 06:51:24
Dobrze, że młodzi ludzie pielęgnują tradycje motoryzacyjne. Poza tym, plac na Łasztowni świetnie nadawał się na taką imprezę, tylko ten paskudny żużel niszczył lakier aut - nie można tam zrobić cywilizowanej nawierzchni?

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA