Po wielu nieoficjalnych informacjach w końcu dotarły do nas długo wyczekiwane i oficjalne wiadomości: Espadon Szczecin znalazł się w szeregach PlusLigi, czyli elitarnej ekstraklasy siatkarzy. Inauguracja rozgrywek nastąpi 30 września w Szczecinie, a rywalem Espadonu będzie aktualny mistrz Polski - ZAKSA Kędzierzyn.
PlusLiga została rozszerzona do 16 zespołów. Zmianie uległ także system rozgrywek, a o mistrzostwie Polski może zdecydować nawet „złoty set”. Do tego wraca formuła sportowych spadków i awansów.
Prezesi klubów PlusLigi na spotkaniu w Łodzi zdecydowali ostatecznie na temat przyszłości elitarnych rozgrywek w najbliższych sezonach. Najważniejsze postanowienia to poszerzenie składu ligi do 16 drużyn, wprowadzenie baraży, play-off o mistrzostwo tylko dla ekip z miejsc 1-4 po fazie zasadniczej, w meczach fazy play-off wprowadzenie dwumeczu, na takich samych zasadach jak w fazie pucharowej Ligi Mistrzów, czyli ze złotym setem przy równych punktach w dwumeczu.
Do rozgrywek dopuszczone zostały dwie drużyny I ligi – GKS Katowice i KS Espadon Szczecin. Decyzja Rady Nadzorczej PLPS S.A. została poprzedzona pozytywnym rozpatrzeniem wniosków tych drużyn o przyjęcie do rozgrywek ekstraklasy przez Zarząd PLPS S.A. i wynikami audytu przeprowadzonego przez Deloitte Polska Sp. z o.o.
W sezonie 2016/2017 zmianie ulegnie regulamin rozgrywek PlusLigi, zespół który na koniec sezonu zajmie ostatnie miejsce w lidze zagra baraż z pierwszą ekipą (spełniającą wymogi regulaminowe) z I ligi. Oznacza to powrót do systemu spadków i awansów.
Kolejna zmiana dotyczyć będzie sezonu 2017/2018. Dwie drużyny, które zajmą ostatnie miejsca w PlusLidze automatycznie spadną do I ligi. Natomiast drużyna z miejsca czternastego zagra baraż z zespołem I ligi. Tym samym od sezonu 2018/2019 skład ligi wróciłby do obecnej liczby 14 drużyn.
Przedstawiciele Espadonu będą mieli również wpływ na rozwój ogólnopolskiej siatkówki. Zdzisław Gogol został przewodniczącym Wydziału Trenerskiego, natomiast Jakub Markiewicz - Kontaktów Międzynarodowych.©℗
(mij)
Fot. R.PAKIESER (arch.)
