Piątek, 19 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Siatkówka. Espadon przegrał w Bielsku

Data publikacji: 10 grudnia 2016 r. 19:21
Ostatnia aktualizacja: 10 grudnia 2016 r. 19:21
Siatkówka. Espadon przegrał w Bielsku
 

Espadon nie zdołał wygrać po raz pierwszy na wyjeździe. Po poniedziałkowej wygranej z Częstochową, która była drugim zwycięstwem w trzech ostatnich meczach, spodziewano się, że kontynuacja zwycięstw może nastąpić w Bielsku.

W meczu dwóch najsłabszych drużyn w Plus Lidze lepsi okazali się gospodarze, którzy wygrali 3:1 (25:21, 25:21, 19:25, 26:24) i zepchnęli beniaminka ze Szczecina na ostatnie miejsce w tabeli. To była pierwsza, historyczna konfrontacja szczecińsko-bielska na najwyższym poziomie.

Espadon grał w składzie: Ruciak, Kluth, Wika, Gałązka, Petkovic, Cedzyński, oraz Borovnjak, Sladecek.

Pierwsze dwie partie zakończyły się identycznym rezultatem, ale ich przebieg nie był jednakowy. W pierwszym secie gospodarze mieli przewagę, ale nieznaczną – przeważnie dwu, lub trzypunktową, dlatego musieli zachować wysoką koncentrację do samego końca i tak też uczynili. Podkręcili tempo rozgrywanych ataków w końcówce seta i dzięki temu wygrali raczej pewnie.

W drugiej partii przewaga miejscowych była już wyraźniejsza. Wygrana w tej partii nie była praktycznie zagrożona w żadnym momencie. Goście nie umieli znaleźć sposobu na to, żeby odmienić losy meczu i przed trzecią partią niewiele wskazywało, że mecz układać się będzie inaczej.

Goście zdołali się jednak zmobilizować, wykorzystali słabszy moment w grze bielszczan i w czwartym secie zagrali bardziej zdecydowanie, a wygraną przypieczętowali bardzo udaną końcówką.

Gospodarze w czwartym secie mieli swój najlepszy moment w meczu. Prowadzili wyraźnie, różnicą nawet 8 punktów. Cały dorobek jednak w końcówce roztrwonili, dzięki czemu była szansa na doprowadzenie do tie braeku. Ostatecznie bielszczanie za drugim meczbolem wygrali seta i w całym meczu. (par)

I set – 5:3, 10:8, 15:11, 20:18, 25:21.

II set – 5:2, 10:5, 15:12, 20:15, 25:21.

III set – 3:5, 8:10, 13:15, 15:20, 19:25.

IV set – 5:1, 10:4, 15:7, 20:16, 26:24.

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA