Sobota, 20 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Piłka nożna. Polska - Niemcy w Świnoujściu

Data publikacji: 06 września 2016 r. 07:42
Ostatnia aktualizacja: 06 września 2016 r. 18:39
Piłka nożna. Polska - Niemcy w Świnoujściu
 

Świnoujście będzie gospodarzem międzypaństwowego meczu w ramach Pucharu Czterech Narodów pomiędzy Polską, a Niemcami (początek meczu we wtorek, g. 17). To duże wyróżnienie dla miasta, które już drugi rok z rzędu pozbawione jest piłkarskich emocji na wysokim poziomie.

Początkowe spotkanie miało zostać rozegrane w Kołobrzegu, ale ostatecznie przeniesiono je do Świnoujścia. Stadion w ostatnich latach stał się obiektem bardzo funkcjonalnym, wybudowano zadaszenie nad trybuną główną, powstały pomieszczenia socjalne i zainstalowano kapmy oświetleniowe. Świnoujście nie było jeszcze gospodarzem międzypaństwowego meczu piłkarskiego na takim poziomie.

To będzie drugi mecz obu drużyn w ramach towarzyskiego turnieju. Niemcy w pierwszym spotkaniu przegrali na własnym boisku z Włochami 0:1, a Polacy zremisowali na wyjeździe ze Szwajcarią 2:2, choć prowadzili już 2:0 i mieli rzut karny.

Niemcy to renoma

Niemcy, to renoma sama w sobie, jednak młodzi polscy piłkarze absolutnie nie powinni odczuwać żadnych kompleksów. Skład Niemców oparty jest na zawodnikach urodzonych w roku 1997. W tym roczniku Niemcy nie osiągali sukcesów w mistrzostwach Europy do lat 17 i 19, ale polscy piłkarze też nie.

W kadrze Niemiec jest mnóstwo piłkarzy z renomowanych klubów: Schalke 04, Borussi Dortmund, Borussi Moenchengladbach, Wolfsburga, czy Bayeru Leverkusen. Nie ma jednak piłkarzy już dziś występujących w pierwszych zespołach tych klubów na boiskach Bundesligi.

Żaden z powołanych piłkarzy nie zadebiutował jeszcze w najwyższej klasie rozgrywkowej w Niemczech. Albo grają w drugich drużynach, albo są wypożyczani najczęściej do klubów z II Bundesligi i tam jest im o wiele łatwiej walczyć o miejsce w składzie.

Zupełnie inaczej wygląda sytuacja w polskiej reprezentacji. Zdecydowana większość kadrowiczów, to piłkarze mający już dawno debiut na boiskach polskiej ekstraklasy za sobą. Oczywiście nie sposób porównywać poziomu w lidze polskiej i niemieckiej, jednak fakt pozostaje faktem, że polski piłkarz ma łatwiej, jeśli chodzi o awans do dorosłej drużyny i debiut w pierwszej drużynie.

Piotrowski liczy na występ

Takim graczem jest między innymi jedyny piłkarz Pogoni Szczecin w tym gronie Jakub Piotrowski. Pomocnik Pogoni Szczecin w meczu ze Szwajcarią grał tylko przez 20 minut, ale w wtorkowym pojedynku ma być desygnowany do składu od pierwszej minuty.

Od pierwszej minuty ma też zagrać Szymon Walczak – jeszcze w poprzednim sezonie gracz FC Koeln, ale obecnie szukający nowego klubu. Jednym z zainteresowanych pozyskaniem młodego obrońcy jest Pogoń Szczecin, ale decyzja ma być podjęta po meczu z Niemcami.

W drużynie niemieckiej do najlepiej rokujących piłkarzy można zaliczyć między innymi Frederica Ananou. To środkowy obrońca, który w poprzednim sezonie występował w juniorach FC Koeln i o miejsce w składzie rywalizował między innymi ze wspomnianym Walczakiem. Od tego sezonu jest wypożyczony do holenderskiej Rody Kerkrade, radzi tam sobie doskonale, wystąpił w trzech meczach od pierwszej minuty.

Co najwyżej II Bundesliga

Na tym etapie rozwoju sukcesem 19-letniego piłkarza są występy w II Bundeslidze. Prawy obrońca Robin Becker jest wypożyczony z Bayeru Leverkusen do Heidenheim, napastnik Emmanuel Iyoha z Bayer Leverkusen do Fortuny Duesseldorf, a napastnik Leandro Putaro z Wolfsburga do Arminii Bielefeld. Piłkarzem Arminii jest też pomocnik Keanu Stande.

Ciekawym zawodnikiem jest pochodzący z Kosowa Enis Bunjaki, który ma za sobą występy zarówno w juniorskich reprezentacjach Niemiec, jak i Kosowa. Piłkarzy o innym pochodzeniu, niż niemieckie jest w kadrze zespołu Niemiec bardzo dużo. To stała tendencja od kilku lat, która z każdym kolejnym nasila się.

Trenerem polskiej reprezentacji do lat 20 jest Maciej Stolarczyk, obecnie dyrektor sportowy Pogoni Szczecin, który prowadzi drużynę w zastępstwie oddelegowanego do pracy z reprezentacją kobiet Miłosza Stępińskiego. ©℗ Wojciech Parada

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

guciu
2016-09-06 17:58:48
Dobrze że są nominacje dla rozwijających się klubów polskich piłki nożnej i ośrodków piłkarskich radość gratka dla kibiców piłki nożnej dzieciaków młodzieży czy rodzin.
Prawda
2016-09-06 09:42:21
Do "Foto" czy to prawda ze rasizm z RPA "przyszedl do Polski ?
Foto
2016-09-06 08:43:21
Polska - Niemcy, czy Polska - RPA, na pewno nie pomyliło się zdjęcie?

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA